Cztery razy po 3:0. To wyniki Lecha Poznań w tym roku. W takim stosunku „Kolejorz” odprawiał w Lotto Ekstraklasie zespoły Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Piasta Gliwice i Pogoni Szczecin oraz tę ostatnią drużynę także w półfinale Pucharu Polski. To musi robić wrażenie, bo Lech gra dobrze w piłkę, skutecznie, a do tego nie traci goli.
W niedzielę jednak zmierzy się z Lechią, która jest liderem tabeli i pozostanie nim po najbliższej kolejce, bez względu na wynik meczu w Poznaniu. Biało-zieloni to drugi najlepszy zespół wiosny. Zdobyli siedem punktów w trzech meczach, a w Niecieczy zremisowali tracąc gola w ostatniej minucie doliczonego czasu gry z rzutu karnego. Atutem zespołu trenera Piotra Nowaka jest na pewno duży potencjał w ofensywie i znakomite indywidualności. Każdy z zawodników, nawet kiedy gra się nie układa, jedną akcją może odwrócić losy spotkania. W niedzielnym meczu nie zagra pauzujący za żółte kartki Mario Maloca. Od początku tygodnia do treningów wrócił już Rafał Wolski, którego z gry przeciwko Cracovii wyeliminowała angina. Wydaje się jednak, że w Poznaniu usiądzie na ławce rezerwowych, a biało-zieloni zagrają znowu na dwóch defensywnych pomocników, czyli Ariela Borysiuka i Simeona Sławczewa.
- Naprawdę zagramy przy Bułgarskiej? No to będzie właściwe miejsce, aby strzelić pierwszego gola w ekstraklasie - powiedział z uśmiechem bułgarski pomocnik gdańskiego zespołu. - Lech gra bardzo dobrze, my jesteśmy mocni, więc zapowiada się fantastyczne widowisko.
Dla Lechii niedzielny mecz będzie także okazją do przełamanie kompleksu Poznania. To najgorsze miejsce dla biało-zielonych od powrotu do krajowej elity blisko dziewięć lat temu. Na dziewięć meczów od awansu zanotowali aż osiem porażek w stolicy Wielkopolski. Dopiero w poprzednim sezonie, już pod wodzą trenera Nowaka, udało się pierwszy raz zremisować. W Gdańsku wszyscy mają apetyt na to, aby wreszcie zdobyć Poznań i ligowy szlagier zakończyć zdobyciem kompletu punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?