Legenda Widzewa dla Ekstraklasa.net: Cudowną sprawą jest zagrać w derbach

Daniel Wolski
Marek Pięta dwukrotnie triumfował z Widzewem tytuł mistrza Polski
Marek Pięta dwukrotnie triumfował z Widzewem tytuł mistrza Polski youtube
W poniedziałkowy wieczór serca kibiców ŁKS i Widzewa z pewnością będą biły bardzo mocno. Przy al. Piłsudskiego odbędą się bowiem 61. derby Łodzi, w których według Marka Pięty komplet punktów zainkasują widzewiacy.

[zdjecie]

Widzew Łódź - ŁKS Łódź LIVE! - relacja na żywo w poniedziałek w Ekstraklasa.net

Które derbowe spotkanie z przeszłości zapamiętał Pan najbardziej?
Wyjątkowy był dla mnie mój pierwszy mecz derbowy, w którym zdobyłem bramkę i pokonaliśmy ŁKS 1:0. Generalnie cudowną sprawą jest brać udział w derbach. Jeśli kibice nie przeżyli derbów w swoim mieście, to na pewno mogą żałować. Natomiast jeżeli piłkarze nie mieli okazji zagrać w derbowym spotkaniu, to pozostało im jedynie płakać, bo specyfika tego meczu jest naprawdę wyjątkowa.

Z perspektywy czasu bardzo zmieniła się atmosfera tego meczu?
Na pewno reakcje kibiców były bardziej łagodne. Oczywiście istniały animozje między fanami obu drużyn, ale ludzie zwyczajnie bali się konsekwencji ze względu na panujący ustrój. Wydaje mi się, że dzisiaj na stadionach będzie jeszcze w większym stopniu bezpiecznie, jeśli obiekty będą po prostu nowoczesne. Natomiast nie mamy za bardzo wpływu na to, co dzieje się poza boiskiem.

Tymczasem podczas 61. derbów Łodzi na stadionie zabraknie kibiców ŁKS.
Dla mnie jest to w pewnym sensie tragedia, że meczu nie obejrzą fani drużyny przeciwnej. Jest to na pewno wielka wygoda dla klubu i policji. Wszystko można przecież zabezpieczyć, tylko po prostu brakuje dobrej woli. Niestety działacze Widzewa nie stanęli na wysokości zadania i popełnili duży błąd, bo nieobecność kibiców ŁKS radykalnie zmieni jakość widowiska.

Jest Pan zaskoczony grą widzewiaków w tym sezonie?
Oczywiście pozytywnie odbieram to, że Widzew przegrał dopiero jedno spotkanie. Gra wygląda jednak średnio, dlatego też nie popadajmy w huraoptymizm. Brakuje w środkowej części boiska takiego piłkarza – przywódcy, który mógłby krzyknąć, a czasem pogłaskać zespół, bo tak też trzeba reagować. Szczególnie było to widoczne w ostatnim spotkaniu z Ruchem Chorzów. Niemniej jednak może nie wygląda to wszystko super, ale można być zadowolonym.

Zatem Widzew pokona ŁKS w poniedziałkowym starciu?
Jest takie powiedzenie, że na pewno punkty zostaną w Łodzi (śmiech). Generalnie jednak kibicuję obu drużynom, ale muszę powiedzieć, że zwycięży Widzew.

Pewnym smaczkiem tego meczu będzie osoba trenera Michała Probierza. Wielu kibiców Widzewa ma mu za złe to, że zdecydował się na pracę w ŁKS.
Ale dlaczego? To jest jego praca i spójrzmy na to w ten sposób, bo taka jest specyfika tego zawodu. Kiedyś ŁKS „wyrzucił” ełkaesiaków, którzy w Widzewie stworzyli zespół, który rewelacyjnie spisywał się w europejskich pucharach. Na pewno Michał Probierz dołoży wszelkich starań, aby pokonać Widzew. To jest na dzień dzisiejszy jego praca i nie przeszkadzajmy mu w tym.

Rozmawiał Daniel Wolski

DERBY ŁODZI - wszystko o meczu Widzewa z ŁKS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24