Legia - Cracovia LIVE! Czy Czerczesow zatrzyma się na Pasach?

A nie jest to wcale nierealny scenariusz. Podopieczni Jacka Zielińskiego są bowiem ostatnio w formie. Kryzys sprzed kilku kolejek wydaje się być już zażegnany, a ostatnie zwycięstwa tylko to udowadniają. Nadzieję kibiców budzić powinna szczególnie wiktoria z Lechem Poznań, podczas której krakowianie rozbili rywali u siebie aż 5:2. Na listę strzelców wpisało się wtedy aż pięciu z piłkarzy Pasów. Z bramek cieszyli się Bartosz Kapustka, Deniss Rakels, Mateusz Cetnarski, Erik Jendrisek oraz Jakub Wójcicki. Komu dzisiaj uda się powtórzyć ten sukces?

Mniej radośnie ostatni ligowy weekend wspominać mogą fani Wojskowych. Ich ulubieńcy jedynie zremisowali na wyjeździe z czającym się na dnie tabeli Górnikiem Zabrze. Nie pomogły dwa gole Nemanji Nikolicia oraz gra w przewadze w ostatnich dziesięciu minutach. Legioniści powrócili do Warszawy z jednym punktem, tym samym utwierdzając właścicieli w decyzji o zatrudnieniu Stanisława Czerczesowa i jego asystentów.

Zmiana pierwszego szkoleniowca na pewno rozbudziła nadzieje kibiców. Nieoficjalny debiut już za nim. Zwycięstwo 6:0 nawet z grającym w niższej klasie rozgrywkowej Świtem brzmi całkiem nieźle. Cieszyć może fakt, iż w Nowym Dworze do siatki trafiali zawodnicy, którzy ostatnimi czasy miewali rozregulowane celowniki. Czy ich dobry występ w tamtym spotkaniu przekona Czerczesowa do wystawienia ich przeciwko Cracovii i co najważniejsze, czy zwiastuje kolejne zdobyte bramki?

Całkiem odwrotne nadzieje mają fani Pasów. Swoim ulubieńcom pomóc mają głośnym dopingiem gdyż w Warszawie zjawić się mają w większym składzie. Piłkarze w żadnym wypadku nie zamierzają ich rozczarować. Fakt iż mogą wszystko pokazali już wczoraj, wygrywając z Derbach z Wisłą II Kraków. Cztery bramki z lokalnym rywalem tylko wzmogły apetyty fanów. We wczorajszym starciu zagrali także gracze na co dzień występujący w pierwszej drużynie. Z dobrej strony zaprezentowali się Marcin Budziński, Bartosz Rymaniak, a także strzelec dwóch bramek Mateusz Wdowiak. Jak występ we wczorajszym meczu na nich wpłynie? Czy dostaną swoją szansę także dzisiaj?

Biorąc pod uwagę, że Jacek Zieliński ma do swojej dyspozycji całą drużynę nie jest to pewne. Zwłaszcza, że ostatnio większość graczy jest w dobrej formie. Na szczególną szansę zasługują reprezentanci - Bartosz Kapustka oraz Paweł Jaroszyński. Ten drugi w ostatnim tygodniu zadebiutował w kadrze Marcina Dorny i nie rozczarował. Z Izraelem oraz Rumunią zagrał dwa solidne mecze. Dobre występy w reprezentacji zwykle pociągają za sobą występy w klubie. Czy tak będzie i tym razem?

Również legioniści mieli okazję założyć narodowe trykoty. Michał Pazdan oraz Tomasz Jodłowiec bezpośrednio wspomogli Adama Nawałkę w awansie do Mistrzostw Europy we Francji a Nemanja Nikolić pokazał dobrą formę w meczach reprezentacji Węgier. Powołaniem do kadry pochwalić się mógł także Ondrej Duda. Cała czwórka najprawdopodobniej pokaże się również dzisiaj na Łazienkowskiej. Odwrotnie niż wciąż zmagający się z kontuzjami Ivica Vrdoljak, Michał Żyro oraz Michał Masłowski. Na kartki musi natomiast uważac Dominik Furman. Ewentualny żółty kartonik wyeliminowałby go ze starcia z Lechem Poznań w przyszłej kolejce. Podobny problem ma Damian Dąbrowski, który mając na koncie trzy żółte kartki, nie może pozwolić sobie na zbyt pochopne otrzymanie czwartej.