W sobotę o godzinie 18 Korona podejmuje na Suzuki Arenie Wisłę Kraków. Trener Lettieri wie, że to będzie dla jego zespołu trudny pojedynek, ale liczy na dobry wynik. W ostatnim spotkaniu w Sosnowcu, z ostatnim w tabeli Zagłębiem, Korona zaprezentowała się bardzo słabo i przegrała 1:4.
- Mecz w Sosnowcu nam nie wyszedł, za mało było agresji i dobrej jakości, ale nie rozumiem, dlaczego musimy się tak często tłumaczyć. W tym sezonie przegraliśmy w Kielcach dwa meczem, a w poprzednim trzy. Jestem już w Koronie prawie dwa latam, a na własnym stadionie przegraliśmy przecież tylko pięć razy – przypomina Lettieri, dając w ten sposób do zrozumienia, że wyniki Korony nie są złe. I ciągnie dalej:
- Przegraliśmy w Sosnowcu, ale życie toczy się dalej. Na pewno nie był to dobry styl i nie wyglądało to tak, jak sobie wyobrażamy. Musimy wrócić do naszej agresywności, bo to jest jeden z naszych największych plusów. W Sosnowcu, gdy odzyskiwaliśmy piłkę, bardzo szybko ją traciliśmy i to był problem. W meczu z Wisłą to wszystko musi wyglądać inaczej – twierdzi Lettieri.
Na sobotni mecz z Wisłą trener będzie miał już do dyspozycji w pełni gotowych Jakuba Żubrowskiego i Michała Gardawskiego. Obaj byli na ławce rezerwowych w Sosnowcu, ale na boisko wyszedł w drugiej połowie tylko Żubrowski. Gardawski był po chorobie.
- Obaj trenowali z drużyną przez cały tydzień i są w pełni gotowi do gry. Nie będzie natomiast Marcina Cebuli, który ma problemy z mięśniem – wyjaśnia Lettieri.
W kieleckiej drużynie zabraknie też Ivana Marqueza, który musi pauzować za żółte kartki.
Mecz Korony z Wisłą Kraków w Kielcach zapowiada się bardzo ciekawie. Jest też ważny dla układu tabeli. Obie drużyny walczą o to, by na koniec sezonu zasadniczego zameldować się w pierwszej ósemce.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?