Liga angielska. Rooney chwali młodego McNaira po debiucie

Michał Kozera
Kapitan Manchesteru United pochwalił debiutującego w meczu z West Hamem Paddy’ego McNaira za jego udany występ. Młody Brytyjczyk popisał się w drugiej połowie świetną interwencją głową, ratując drużynę od niemal pewnej straty gola.

Debiut Paddy’ego McNaira przypadł na niezwykle ciężkie dla młodego zawodnika warunki. Defensywa Manchesteru United zmaga się od początku sezonu nie tylko ze znacznym zdziesiątkowaniem urazami, ale również z brakiem jedności i organizacji. Do tego, McNair pierwszy mecz w pierwszej drużynie United zaliczył na własnym stadionie. Mimo braku zachowania czystego konta, eksperci dobrze oceniają występ defensora, zwracając uwagę na brak tremy oraz, przede wszystkim, świetną interwencję w drugiej połowie.

Nowego kolegę w seniorskiej drużynie pochwalił także jej kapitan – Wayne Rooney. Napastnik przyczynił się do osłabienia zespołu po tym, jak bezmyślnie sfaulował Stewarda Downinga w przy próbie kontry West Hamu, za co obejrzał bezdyskusyjną czerwoną kartkę. Mimo gry w dziesięciu, drużyna gospodarzy z Paddym McNairem stanowiącym o defensywie zdołała zatrzymać wzmożone ataki rywala i ostatecznie zatrzymała w domu trzy punkty.

- To prawdopodobnie największy test, przed jakim stanąć może młody defensor - walczyć przeciw zespołowi stosującemu wiele wrzutek w pole karne. On jednak skorzystał z szansy i podjął wyzwanie. – przyznaje Wayne Rooney. – Nie będzie już trudniej pod kątem siły psychicznej oraz agresji przeciwko niemu, czemu podołał i dlatego jesteśmy z niego zadowoleni.

Uwagę wszystkich zwróciło wyjaśnienie akcji główką, jaką wykonał McNair powstrzymując Edera Valencię przed uderzeniem z odległości kilku metrów, które niemal na pewno skończyłoby się golem wyrównującym wynik spotkania. – Widziałem wybicie, jakie wykonał pod koniec. Myślę, że to było niezwykle ważne dla drużyny. –przyznaje zachwycony kapitan.

- Mimo że oddaliśmy na wypożyczenie do Aston Villi Toma Cleverleya, a do Arsenalu odszedł Danny Welbeck, zyskaliśmy młodego chłopaka z Manchesteru – Tylera Blacketta, który grał w każdym meczu do soboty. – ocenia Rooney, który po weekendowym spotkaniu również opuści trzy spotkania z powodu czerwonej kartki (zawieszony jest już Blackett). – Sytuacja przycisnęła menedżera, ale ten skorzystał z Paddiego pokazując, że nie boi się stawiać na młodych.

źródło: DailyMail.co.uk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24