Dwudziestu jeden piłkarzy, w tym czterech testowanych, zgromadzonych na zajęciach, podzielonych zostało na dwie drużyny (każda jedną połowę występowała z przewagą zawodnika) i rozegrało godzinny wewnętrzny sparing. W związku z obecnością trzech bramkarzy zadecydowano, że każdy z nich stanie między słupkami na czterdzieści minut, a dwadzieścia spędzi w polu. Zespół złożony z Artura Golańskiego, Dawida Piekielnego, Roberta Sieranta, Damiana Ceglarza, Olafa Okońskiego, Tomasza Kowalskiego, Adama Patory, Oskara Szumera i Aleksandra Ślęzaka zmierzył się z rywalami w składzie: Adrian Filipiak, Szymon Salski, Mateusz Grzech, Jacek Karbowniak, Łukasz Staroń, Dawid Sarafiński, Kamil Cupriak, Marcin Zimoń, Przemysław Różycki.
Zwycięsko z sobotniego starcia wyszła pierwsza z wymienionych drużyn. Grając w przewadze zdołała wywalczyć rzut karny, który pewnie wykorzystał Robert Sierant. Przeciwnicy starali się odrobić straty i na chwilę się to udało. Na nic jednak zdały się gol Dawida Sarafińskiego i wyrównanie, bo drugiemu zespołowi we znaki dał się... Michał Kołba. Golkiper udowodnił, że dobrze radzi sobie nie tylko na bramce, gdzie zaliczył kilka świetnych interwencji. Wykorzystał dobre podanie od jednego z kolegów i dał swojej drużynie zwycięstwo.
Opisanym wewnętrznym sparingiem łodzianie zakończyli pierwszy tydzień przygotowań do rundy wiosennej pod okiem nowej pary szkoleniowców. Za sobą mają badania wydolnościowe i bieganie po parku. Po wolnej niedzieli czekają ich kolejne treningi na obiekcie przy ul. Minerskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?