Van Gaal przekonuje, że z chęcią przysiądzie do rozmów z każdym angielskim klubem z Premier League niezależnie od sytuacji i zajmowanego w tabeli miejsca. Obecnie jest on związany kontraktem z reprezentacją Holandii, którą już za niespełna cztery miesiące poprowadzi na brazylijskim mundialu. Oficjalnie ogłosił, że po zakończonych mistrzostwach rozstanie się z "Pomarańczowymi".
Holenderski szkoleniowiec przyznał, że w ostatnich latach prowadził już rozmowy z jednym z angielskich zespołów, a dokładniej z Tottenhamem. Fakt, że "Koguty" niedawno zmieniły trenera, a po nieudanej przygodzie Andre Villasa-Boasa stery tymczasowo przejął Tim Sherwood może być jednak dość jasną przesłanką i wskazywać na to, że van Gaal przeniesie się właśnie do północnego Londynu. Jak sam jednak przyznaje nie nie wiadomo jeszcze, czy to właśnie White Hart Lane będzie jego przyszłym miejscem pracy, bowiem otwarty jest na wszelkie propozycje.
- Interesuje mnie praca przede wszystkim w Anglii, ponieważ byłem już trenerem w Hiszpanii, w Niemczech i w Holandii. Myślę więc, że Anglia będzie kolejnym ważnym krokiem w mojej karierze.
- Tottenham? Niczego nie wykluczam, wszystko zależy od tego kogo klub będzie wdział na stanowisku trenerskim. Miałem już kontakt z tym zespołem, ale na razie skupiam się na innych celach - wyjaśnił van Gaal. - Teraz czas na mundial. Dopóki Tottenham prowadzi Sherwood nie możemy o niczym mówić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
