Luiz Carlos: Deszcz i Niemcy "gotujący" grę (8)

Luiz Carlos dos Santos Filho
Luiz Carlos from Recife
Luiz Carlos from Recife Luiz Carlos
W Recife zostało rozegrane czwarte mundialowe spotkanie. Najbardziej oczekiwany przeze mnie pojedynek, okazał się najsłabszym, jaki gościła Pernambuco Arena.

Gra Niemców i USA była nastawiona na wynik remisowy. Wśród zgromadzonych na stadionie fanów i obserwatorów nie wzbudziła większego entuzjazmu i zachwytu.

Przed i w czasie meczu pogoda nie była dobra, ciągle padało, a przedmeczowa atmosfera nie była wyczuwalna. Jednak wewnątrz stadionu byłem zachwycony liczbą fanów reprezentacji USA i Niemiec. To potwierdzało, że amerykanie są drugim narodem, który zakupił najwięcej wejściówek na mistrzostwa. Najbardziej emocjonującym momentem w czasie meczu było dla mnie odegranie hymnów narodowych. Był to pierwszy raz, kiedy słyszałem wspólnie śpiewających kibiców hymn. Potem zaczęli wykrzykiwać: ''Niemcy, Niemcy...'', ''USA, USA...''! Głośniejsi byli fani z ameryki. Ciekawą rzeczą było także to, że zwracali szczególną uwagę na grę obronną drużyny. Krzyczeli: ''obrona, obrona, obrona''. To było w ich głowach.

Już powoli zaczyna mi brakować mundialu w Recife. Przed nami jeszcze tylko jedno spotkanie. W niedzielę postaram się przyjechać wcześniej, aby cieszyć się ostatnim domowym meczem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24