Gdańscy dziennikarze niemal jednym chórem przyznali, że Łukasik był wczoraj jednym z najlepszych lechistów. - Na gorąco nigdy nie chcę siebie oceniać. Dopiero po analizie zaczynam mówić – przyznał z kolei sam zainteresowany. - Generalnie to nie lubię tego robić. Przyszedłem do Lechii, żeby się rozwinąć i być lepszym.
Łukasik zauważył postęp w grze Lechii w porównaniu do minionej rundy. Jego zdaniem wpływ na to miały transfery i właściwie przepracowany okres przygotowawczy. - Ja i cała drużyna chcieliśmy dobrze wejść w rundę i się udało. To inna Lechia. Mamy teraz w składzie wielu zawodników, którzy grali ważne mecze. Nawet młodzi mają ciekawe doświadczenia.
W Lechii wierzą, że zwycięstwo nad Wisłą rozpoczyna okres regularnego puntkowania. Na razie biało-zieloni przesunęli się na dwunaste miejsce. Do pierwszej ósemki tracą trzy punkty. - Wszyscy wiedzą jakie są ambicje Lechii, dziennikarze też tę atmosferę podgrzewają. My po to w niej jesteśmy, żeby temu sprostać. Liczę, że wygrana nad Wisłą to początek dobrej passy. Bo jesienią tylko początek był niezły – zakończył Łukasik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?