Łukasz Załuska z Pogoni: Kula śniegowa robi się coraz większa

Jakub Lisowski
Łukasz Załuska po raz 4. w lidze zachował czyste konto w Pogoni Szczecin.
Łukasz Załuska po raz 4. w lidze zachował czyste konto w Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki
Rozmowa. Powinniśmy tę jedną bramkę wcisnąć, to by każdy był w lepszym nastroju - mówi bramkarz Pogoni Łukasz Załuska

Mecz z Koroną to mecz walki, ale bez piłkarskiej jakości?

Łukasz Załuska: Nie ma co ukrywać, że ten remis to dla nas strata dwóch punktów. Jedyne co nas może cieszyć, to czyste konto. Ale z kim byśmy nie grali w sobotę, czy to by była Legia Warszawa czy Korona Kielce, walczylibyśmy o zwycięstwo. W naszej sytuacji w tabeli dominuje po meczu rozgoryczenie, bo takie spotkania powinniśmy wygrywać. Z Koroną nie potrafiliśmy jednak sobie stworzyć bramkowych sytuacji.

To przez zbyt dużą nerwowość?

Sytuacja się nakręca, a kula śniegowa robi się coraz większa. Teraz przed nami dwa tygodnie przerwy w rozgrywkach, podczas których będziemy ćwiczyć nowe ustawienia, pojedziemy na zgrupowanie całą drużyną i później pojedziemy do Krakowa. Każdy z nas marzy o trzech punktach i myślę, że tam już uda się to zrobić.

Zabrakło boiskowej pazerności w paru sytuacjach czy jednak czegoś więcej?

Przede wszystkim wciąż nie mamy skuteczności, bo okazja, by otworzyć wynik była. Ale też trzeba docenić Koronę za to, jak zagrała w obronie. Nie robiła błędów, na niewiele nam pozwalała. Kielczanie to kolejny zespół, który w Szczecinie nastawił się na punkt i ten cel zrealizował. Co nam pozostaje? Poszukać punktów na wyjeździe.

Nie zdziwiło Pana, że Korona tak szybko zaczęła myśleć tylko o punkcie.

No tak, przed spotkaniem deklarowała, że wyjdzie wysoko i będzie walczyć o zwycięstwo. Początek taki był, ale szybko się cofnęli i tylko się bronili, trochę kontrowali. My powinniśmy tę jedną bramkę wcisnąć, to by każdy był w lepszym nastroju.

Przyda się ta przerwa do złapania większego spokoju?

Szczerze mówiąc, ja wolałbym zagrać już za trzy dni i zdobyć te trzy punkty. Może jednak przerwa w grze nam posłuży, popracujemy i w Krakowie wyjdziemy jak na wojnę. Takie musi być podejście.
Rozmawiał Jakub Lisowski

Polecamy również:

Pogoń Szczecin wciąż bez wygranej u siebie. W sobotę Portowcy zremisowali bezbramkowo z Koroną Kielce. Swoją grą - delikatnie mówiąc - nie zachwycali. Do tej pory piłkarzy krytykowali głównie kibice. Dziś swoje niezadowolenie okazali działacze, którzy ukarali zawodników i szkoleniowców.Czytaj więcej: Zarząd Pogoni tnie pensje piłkarzom i trenerom [ankieta]Zobacz także: Pogoń przegrała z Bytovią. "Dramat, porażka, blamaż"

Pogoń - Korona. Zdjęcia niezadowolonych kibiców i piłkarzy [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łukasz Załuska z Pogoni: Kula śniegowa robi się coraz większa - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24