Rycerze wiosny z Lechii Gdańsk mogą namieszać w ekstraklasie
- Nie wiem czy to był nasz najlepszy mecz w tym sezonie, ale wygraliśmy, a właśnie zwycięstwo było dla nas najważniejsze - nie ukrywał skrzydłowy biało-zielonych.
"Maki" wciąż czeka na swojego gola w tej rundzie. W Szczecinie też miał szansę w końcówce meczu, po której mógł dobić Pogoń. Po jego strzale dobrą interwencją popisał się jednak Radosław Janukiewicz. - Była szansa, ale nie udało się strzelić gola. Próbuję strzelać i jestem chyba coraz bliżej. Czegoś brakuje. Chyba łutu szczęścia. Próbowałem z GKS i z Pogonią, ale piłka coś nie chce wpaść do siatki - przyznaje Maciek. - Jednak nie panikuję, zachowuję spokój i wierzę, że będę strzelał bramki.
Lechia w Szczecinie znowu pokazała dobrą organizację gry i nie pozwoliła Pogoni na zbyt wiele. - Na początku drugiej połowy Pogoń próbowała coś zrobić w ofensywie, ale myślę, że wykonaliśmy plan nakreślony przez trenera. Od początku meczu wyszliśmy na boisko z przekonaniem, że chcemy zdobyć trzy punkty. Przyjechało dużo kibiców z Gdańska i szacunek za to dla nich. Byli dla nas dużym wsparciem i trzeba im zadedykować to zwycięstwo - uważa Makuszewski.
Lechia punktuje reagularnie na wiosnę i coraz bardziej zbliża się do gry w upragnionej grupie mistrzowskiej. - Mamy swój cel i staramy się jak najlepiej wykonywać swoją pracę - mówi piłkarz biało-zielonych. - Nie ma co ukrywać, że byliśmy pod dużą presją. Sami czuliśmy, że to miejsce w tabeli nie jest adekwatne do naszego poziomu. Z każdym meczem robimy krok do przodu i mam nadzieję, że będziemy dalej punktować.
Przed Lechią kolejne dwa bardzo ważne mecze - z Górnikiem Zabrze w Gdańsku i na wyjeździe z Cracovią - z bezpośrednimi rywalami o miejsce w górnej "8". - Każdy mecz z w tej rundzie jest dla nas kluczowy. Musimy być konsekwentni i grać o pełną zdobycz punktową. Na razie wygląda to nieźle. Mam nadzieję, że na mecz z Górnikiem przyjdzie więcej kibiców i nam pomogą - zakończył Makuszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?