Małecki przeprosi ponownie?

Michał Laskowski
Patryk Małecki wrócił do sytuacji sprzed tygodnia, kiedy to zaproponował kibicom Wisły Kraków przenosiny na stadion Cracovii. "Mały" zdania nie zmienił: - Tych, którzy gwizdali na mnie i krzyczeli pewne słowa, nie chcę znać i tyle - powiedział wiślak.

Typ niepokorny - tak można określić charakter skrzydłowego Wisły Kraków. Patryk Małecki po zeszłotygodniowych zajściach przeprosił kibiców za słowa, które wypowiedział pod ich adresem. Mimo oburzenia ze strony fanów "Białej Gwiazdy" zawodnik jednak zdania na ich temat nie zmienił.

- Nie zmieniłem zdania. Dalej podtrzymuję to, co powiedziałem. Przeprosiłem tylko tych ludzi, którzy siedzieli tam i nie gwizdali na mnie, bo 20 tysięcy nie może gwizdać. Były tam też dzieci. Na drugi dzień przemyślałem to. Tych, którzy gwizdali na mnie i krzyczeli pewne słowa nie chcę znać i tyle - powiedział wiślak na łamach Dziennika Polskiego.

Powołany do reprezentacji zawodnik powinien godnie reprezentować swój klub i przede wszystkim kraj. A dla kogo grają piłkarze? Dla kibiców? Pieniędzy? "Mały" jest obecnie w sytuacji niespecjalnie ciekawej, gdyż konflikt z kibicami może wpłynąć na jego rozmowy z klubem dotyczące nowego kontraktu, a warto przypomnieć, że dotychczas pertraktacje nie szły po myśli piłkarza.

Małecki to zawodnik, który na każdym kroku potwierdza przywiązanie do klubu z Reymonta 22 oraz zarzeka, że chciałby grać w Wiśle jak najdłużej. Jednak dobiegający końca kontrakt ciężko będzie przedłużyć, jeśli zachowanie piłkarza nie ulegnie zmianie.

Nie ulega wątpliwości, że pomocnik Mistrzów Polski to jeden z najlepszych, najbardziej ambitnych i walecznych piłkarzy T-Mobile Ekstraklasy, więc szkoda by było, gdyby miał wyjechać do zagranicznego klubu (gra w innym polskim nie wchodzi w grę).

Uważam, że "Mały" powinien obecnie skupić się na zgrupowaniu kadry, a po powrocie do Krakowa, jak najszybciej otrząsnąć po ostatnich wypowiedziach. Być może przeprosi jeszcze raz osoby zasiadające na trybunach i zacznie grać tak, aby ci mogli go z radością oklaskiwać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24