Manchester zwycięża w Boxing Day

Krzysztof Kurzyński
Manchester United wygrał z Sunderlandem 2:0 i niezależnie od wyników pozostałych spotkań pozostanie liderem ligi angielskiej.

Spotkanie rozpoczęło się od wysokiego pressingu gości, którzy narzucili Czerwonym Diabłom swój styl gry. Wszystko zmieniło się w 5 minucie, kiedy to Wayne Rooney zagrał fenomenalną piłkę do znajdującego się przed bramką Bułgara Berbatowa. Najskuteczniejszy strzelec United po strzale głową umieścił futbolówkę w bramce i niespodziewanie zrobiło się 1:0. Manchester poszedł za ciosem i mógł zdobyć jeszcze kilka goli, jednak albo piłka lądowała na słupku (po strzale Berbatowa w 10 minucie), albo na poprzeczce (po uderzeniu Andersona w 14 minucie) bramki strzeżonej przez Craiga Gordona. Ten ostatni był zresztą jednym z najlepszych aktorów dzisiejszego widowiska na Old Trafford, raz po raz zatrzymując zawodników Manchesteru.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej, bowiem atakowali goście z Sunderlandu. Gospodarze co chwilę stwarzali jednak okazje bramkowe i już w 57 minucie mogli się radować z drugiego gola zdobytego przez Berbatowa. W narożniku pola karnego uderzył piłkę "z czuba", a ta odbiła się od Antona Ferdinanda i wpadła do bramki. Od tego momentu tempo meczu spadło, choć nadal było nieosiągalne choćby dla naszych ligowców. Czerwone Diabły grały atrakcyjnie w ofensywie i pewnie w obronie, przez co ich zwycięstwo nie było ani przez chwilę zagrożone.

Manchester United pozostał liderem angielskiej Premiership, zaś Sunderland dał się wyprzedzić Boltonowi i spadł na siódme miejsce. Gospodarze nie zaznali w tym sezonie goryczy porażki i sprezentowali swoim kibicom piękny świąteczny prezent, którym niewątpliwie są wywalczone punkty z rewelacyjnym w tym roku Sunderlandem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24