Marcin Robak był zadowolony szczególnie z gry swoich kolegów w pierwszej części meczu. Sam zawodnik potrzebował zaledwie czterech minut, aby zdobyć jedenastego gola w sezonie.- Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Termalica praktycznie nie mogła nic zrobić. W drugiej części gra była bardzo otwarta i goście kreowali sobie sytuacje, ale to my strzeliliśmy kolejne bramki i dobiliśmy przeciwnika w ostatniej minucie - podsumował piątkowe spotkanie Marcin Robak.
Mimo iż napastnik Kolejorza spędził na boisku niecałe dziesięć minut to mógł zakończyć spotkanie nawet z hat- trickiem. W doliczonym czasie dostał świetne podanie od Radosława Majewskiego, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Piłka po jego strzale przeleciała obok bramki. Chwilę później Lech miał kolejną „jedenastkę”. Robak oddał pierwszeństwo strzelania rzutu karnego Darko Jevticiowi, który ustalił wynik spotkania. - Mogłem strzelić dwa karne i wykorzystać doskonałą okazję sam na sam wiec miałbym trzy gole strzelone. Cieszę się, że Darko strzelił gola i ustalił wynik. Jeśli chodzi o mnie to szkoda, że przy sytuacji sam na sam zabrakło mi precyzji - dodał.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
