Marciniak: Kibice jeszcze nas poklepywali po plecach. Ja bym zareagował inaczej

Natalia Doległo
- Możemy tylko przeprosić kibiców, gdyż to, co pokazaliśmy, jest poniżej krytyki. Każdy z nas musi uderzyć się w pierś - mówił po przegranym w fatalnym stylu meczu z Piastem Gliwice kapitan Cracovii, Adam Marciniak.

Po ostatnim gwizdku sędziego zawodnicy Pasów spędzili w szatni ponad trzy godziny. Marciniak nie ukrywał, że on i jego koledzy są załamani ostatnimi wynikami drużyny, a także swoją słabą postawą. - Wiem jak wyglądała moja gra. Szkoda tylko tych ludzi, których było na stadionie tak wielu i widać, że byli zmartwieni, bo im naprawdę zależy. Ja, gdybym był kibicem, pewnie inaczej bym zareagował, a oni nas poklepywali i wspierali, abyśmy walczyli do końca - kręcił głową z niedowierzaniem defensor Pasów.

Marciniak pytany o to, jakie błędy zadecydowały o wysokiej porażce z Piastem, stwierdził: ech, gdzie ich nie było?

W 34. kolejce Pasy zagrają w wyjazdowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin, które ma cztery punkty mniej od Cracovii. - Nie wiem, jak to zrobimy, ale musimy wygrać. Nie wyobrażam sobie tego, że drużyna znów spadnie z ekstraklasy - zakończył reprezentant Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24