Marek Rybkiewicz: Chcemy się utrzymać w 3 lidze i gorąco wierzę, że tego dokonamy

Artur Bżdżoła
- Jestem za tym, by młodzi ogrywali się w takim klubie jak Wólczanka, bo jak nie tu, to gdzie w okolicy - pyta Marek Rybkiewicz.
- Jestem za tym, by młodzi ogrywali się w takim klubie jak Wólczanka, bo jak nie tu, to gdzie w okolicy - pyta Marek Rybkiewicz. Artur Bżdżoła
- Po tym, co widziałem na sparingach, oraz bacznej obserwacji, moim cichym faworytem jest Hutnik Kraków - mówi MAREK RYBKIEWICZ, trener 3-ligowej Wólczanki.

Pana rozbrat z Wólczanką nie trwał długo. Stęsknił się pan za drużyną? Minęły trzy lata od czasu, gdy zostałem zwolniony. Podjąłem się wyzwania. Z pewnością łatwiej mi było, gdyż trzon drużyny jest praktycznie taki sam, jak wtedy. Można rzec, że wszedłem jak do siebie (śmiech). Klimat tego zespołu jest podobny, świetni ludzie w drużynie i wokół, więc było prościej niż w innych przypadkach.

Na początek rundy wiosennej ciężkie przeprawy. To właśnie po jesiennym początku z pracą pożegnał się Grzegorz Sitek, a pan go zastąpił. Nie boi się pan początku rundy? Pierwsze mecze rzeczywiście będą ciężkie, ale cały czas tłumaczę chłopakom, że runda nie składa się tylko z jednego czy dwóch pojedynków, a siedemnastu. Chcemy się utrzymać, taki jest cel i będziemy do tego konsekwentnie dążyli.

W drużynie nastąpiło trochę zmian. Są to gracze, których pan chciał, potrzebuje?Tak. Zawodnicy, którzy dołączyli teraz do mojego zespołu, to sprawdzone przeze mnie nazwiska. Śledziłem ich zmagania, cieszę się, że przyszli do Wólczanki.

Sporo tych zmian, doszło dziewięciu piłkarzy, dziesięciu ubyło. Nie za duża ta rotacja?Na rewolucję się nie zanosiło, jednak ostatecznie trochę tych zmian w drużynie jest. Na kluczowych pozycjach jednak to nie nastąpiło.

Prezes nastawiony jest na program Junior Pro. Jak pan to widzi?Taka polityka klubu, by powalczyć o jak najwyższe miejsce w tym programie. Jestem za tym, by młodzi ogrywali się w takim klubie jak Wólczanka, bo jak nie tu, to gdzie w okolicy?

Kto jest faworytem do awansu? Po tym, co widziałem w sparingach, moim cichym faworytem jest Hutnik Kraków. Wygląda piłkarsko bardzo dobrze. Jeśli podtrzyma formę z jesieni, jest w stanie awansować. Wielkie firmy - Stal Rzeszów i Motor Lublin - prezentują się okazale, ale to w Hutniku widzę faworyta.

Czego życzyć wam na rundę wiosenną?Zdrowia i wytrwałości piłkarzom. Chcemy utrzymać się w trzeciej lidze i gorąco wierzę, że tego dokonamy.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Samochody Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA]

Najwyższe transfery polskich piłkarzy w historii [TOP 10]

Piękna dziewczyna Szymona Żurkowskiego [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE - Marcin Maculski, wybrany z Jakubem Koznerem na Trenera Wychowawcę Młodzieży 2018 roku: Chłopaki z podwórka na Guzikówce rządzą [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Marek Rybkiewicz: Chcemy się utrzymać w 3 lidze i gorąco wierzę, że tego dokonamy - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24