Sam Marković po piątkowym pojedynku był bardzo chwalony za swoją postawę. Jak sam przyznaje, dobrze teraz gra mu się w piłkę i nie zwraca uwagi na rosnące zainteresowanie swoją osobą.
- Dobrze mi idzie i tak jest, co mogę więcej powiedzieć. Jestem tutaj, podoba mi się. Dobrze gramy i to też dla mnie bardzo dużo znaczy.
Legia według niego nie była też drużyną, która zaprezentowała się lepiej od kielczan w zeszłotygodniowym spotkaniu.
- Pierwszy raz grałem na takim stadionie, przy tak dużej ilości ludzi, to dla mnie bardzo ważny występ. Było trochę stresu, ale tylko na początku, potem już grało mi się normalnie. Wiem, że Legia ma mocny skład, ale wcale nie była od nas lepsza. W pierwszej połowie mieliśmy więcej okazji do strzelenia bramki, ale niestety nie udało się. Lepiej byłoby, gdyby Jova nie dostał tej czerwonej kartki i moglibyśmy grać w jedenastu, bo wtedy właśnie dobrze się bronimy, ale kartka poszła, potem był karny i tak to się skończyło - dodał Vanja.
Kolejna szansa do zaprezentowania się dla Serba przyjdzie już w niedzielę, w meczu z Zagłębiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
