Mecz Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

Mecz Lechia Gdańsk – Ruch Chorzów ONLINE

W środę okazało się, że ani Lechia, ani Ruch nie umieją awansować nawet do ćwierćfinału Pucharu Polski. Dla gdańszczan klamka zatrzasnęła się w Niepołomicach. Drugoligowa Puszcza nie tylko zdołała odpowiedzieć w regulaminowym czasie gry na woleja Flavio Paixao, ale i w serii rzutów karnych pokazała moc – ani jedna próba jej zawodników nie chybiła celu (w Lechii dwie – Milosa Krasicia i Lukasa Haraslina).

Chorzowianie już po pierwszej połowie czuli w kościach i widzieli na tablicy, że Lecha Poznań to nie wyeliminują. 0:3 to był najmniejszy wymiar kary, pomimo wystawienia prawie optymalnego składu. A więc jedna droga do magicznych europejskich pucharów, o których tak uwielbiają marzyć ligowcy, została odgrodzona murem z kolczastym murem. No, to liga! W niej jeszcze tyle kolejek, do tego podział punktów, że wszystko da się ewentualnie nadrobić…

Akurat Lechia nie ma co się na razie martwić – przynajmniej nie o wyniki. Punktuje aż miło. Z Lechem (2:1) zagrała dość przeciętną piłkę, ale i tak wygrała – pomógł wprowadzony Michał Chrapek i niezdjęty przez poznaniaków Maciej Wilusz. Rekordowe 26 tys. widzów krzyknęło radośnie po ostatnim gwizdku. Jeżeli w Kielcach z Koroną potknie się Jagiellonia Białystok, a Lechia znowu da radę wygrać, to do następnej kolejki Gdańsk znów będzie miastem lidera. Nic dziwnego, że umowę z trenerem Piotrem Nowakiem w piątek przedłużono do połowy 2019 roku.

W Ruchu pozycja Waldemara Fornalika aż tak mocna nie jest. Ale krzesło pod nim też się nie pali – bez przesady, to postać szanowana. „Niebiescy” wprawdzie odnieśli cztery porażki, stracili szesnaście goli (najwięcej obok Wisły Kraków), lecz utrzymują bezpieczną przewagę nad strefą, gdzie jest niebezpiecznie gorąco. Mają trochę problemów kadrowych. Przeciwko Lechii nie zagra czterech piłkarzy branych pod uwagę przy ustalaniu jedenastki. Na stoperze powinien wystąpić Mateusz Cichocki, który zastąpi pauzującego Marcina Kowalczyka.

Powiedzieli przed meczem:
Piotr Nowak (trener Lechii): Trochę zbalansowaliśmy system i ustawienie i jesteśmy odpowiedzialni jako zespół. Gramy ofensywnie i dojrzeliśmy do tego, że jak przeciwnik pozwoli nam strzelić kilka bramek, to na pewno strzelimy. Jeśli wynik trzeba utrzymać, to też nie mamy z tym problemów. Nasza filozofia się nie zmieniła.

Waldemar Fornalik (trener Ruchu): Oczekiwania kibiców są duże, ale muszą popatrzeć na to całościowo. Dochodzą nowi ludzie. Nie da się z dnia na dzień stworzyć zespołu, który będzie działał na zasadach automatyzmu. Na pewno w Gdańsku zagramy inny mecz niż z Lechem w Pucharze Polski. To będzie inny Ruch.

Forma w ostatnich meczach:

Lechia:
Puszcza Niepołomice – Lechia 1:1, 4:2 k. (Puchar Polski, 21.09.2016)
Lechia – Lech Poznań 2:1 (Ekstraklasa, 18.09.2016)
Cracovia – Lechia 0:1 (Ekstraklasa, 09.09.2016)

Ruch:
Ruch – Lech Poznań 0:3 (Puchar Polski, 21.09.2016)
Ruch – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (Ekstraklasa, 16.09.2016)
Śląsk Wrocław – Ruch 1:2 (Ekstraklasa, 12.09.2016)

Ostatnie bezpośrednie spotkania:

Lechia – Ruch 2:1 (Ekstraklasa, 07.05.2016)
Lechia – Ruch 2:0 (Ekstraklasa, 09.04.2016)
Ruch – Lechia 3:2 (Ekstraklasa, 07.11.2015)

Przypuszczalne składy:

Lechia: Vanja Milinković-Savić – Grzegorz Wojtkowiak, Joao Nunes, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak – Flavio Paixao, Milos Krasić, Simeon Sławczew, Rafał Wolski, Sławomir Peszko – Marco Paixao.

Ruch: Kamil Lech – Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Mateusz Cichocki, Paweł Oleksy – Kamil Mazek, Łukasz Surma, Maciej Urbańczyk, Patryk Lipski, Piotr Ćwielong – Eduards Visnakovs.

Nie zagrają:

Lechia: Bartłomiej Pawłowski (kontuzja)
Ruch: Michał Helik, Michał Koj, Miłosz Przybecki (kontuzje), Marcin Kowalczyk (pauza za czerwoną kartkę)

Tomasz Musiał (Kraków). W tym sezonie prowadził osiem spotkań; pięć w Ekstraklasie, dwa w Pucharze Polski, jeden w I lidze. Lechii sędziował w wygranym spotkaniu z Koroną Kielce (3:2). Ruchowi ani razu. Pozwala na twardą grę, choć nie za każdym razem. W ostatnim meczu, które gwizdał, a było to starcie Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin (3:2), pokazał dziewięć żółtych kartek.

Mecz Lechia Gdańsk – Ruch Chorzów TRANSMISJA TV

Transmisję przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Komentują Rafał Wolski i Tomasz Wieszczycki. Wprowadzenie o godzinie 17:40. Początek meczu o 18. Relacja tekstowa w GOL24

mecz Lechia – Ruch
Canal+ Sport

Zgody i kosy w Polsce. Kto z kim trzyma, a kogo nienawidzi?