Miał być awans, są problemy. Te kluby nie radzą sobie w Lidze Mistrzów
Tottenham
Sytuacja angielskiego zespołu jak na razie jest komfortowa. Tottenham zajmuje 1. miejsce w grupie i ma jeden punkt przewagi nad Sportingiem. Różnice punktowe między klubami w grupie B są tak małe, że każda ekipa ma szanse na awans. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, dlatego "Koguty" mogą nawet nie zagrać z Lidze Europy.
Do ogromnych kontrowersji doszło we wczorajszym meczu z portugalskim Sportingiem. W 96 min. sędzia po analizie VAR anulował zwycięską bramkę Kane'a przez co "Spurs" tylko zremisowali. Conte wyleciał z boiska, a po spotkaniu skomentował to następująco:
- Myślę, że piłka była przed Kanem, a gol to gol. Nie rozumiem tych linii [spalonego]. Bardzo trudno jest skomentować tę decyzję. VAR wyrządza wiele szkód. Zastanawiam się, czy na stadionie innego dużego klubu oni [sędziowie] byliby gotowi odwołać taką bramkę? Chciałbym wiedzieć. To jest duża niesprawiedliwość. Nie podoba mi się ta sytuacja. Nie ma w niej nic pozytywnego.