Zawodnik występujący na pozycji obrońcy do zespołu żółto-biało-niebieskich dołączył jesienią 2017 roku z Wisły Puławy. W barwach lubelskiego klubu zagrał jedynie w dwóch meczach ligowych oraz w potyczce Pucharu Polski ze Stalą Poniatowa, w której strzelił gola. Przez większość swojego drugiego pobytu w Motorze (wcześniej grał w nim przez rok od jesieni 2008 r.) zmagał się z kontuzjami.
Budzyński jest wychowankiem Legionu Tomaszowice i występował w juniorach tego klubu. W seniorach, oprócz Motoru i Wisły (którą reprezentował w latach 2010-2017), grał w Orionie Niedrzwica i Orlętach Radzyń Podlaski.
Piłkarz nie zamierza kończy kariery. – W kwestii Motoru nie chcę się wypowiadać. Na pewno będę szukał nowego klubu – mówi Budzyński. – Jestem już zdrowy i gotowy do następnych wyzwań – dodaje zawodnik, który m.in. z Wisłą awansował do Nice I ligi.
Przypomnijmy, że wcześniej działacze Motoru rozwiązali kontrakt z Radosławem Kursą. Jednak po zdymisjonowaniu trenera Marcina Sasala, Leszek Bartnicki, prezes lubelskiego klubu oraz Piotr Zasada, nowy trener Motoru, przywrócili zawodnika do zespołu.
W sobotę (godz. 19), w kolejnym meczu o punkty, Motor zmierzy się przed własną publicznością z Sołą Oświęcim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?