Michał Marcjanik z Arki Gdynia: Piłkarze Jagiellonii też byli zaskoczeni

ŁŻ
Bartek Syta / Polska Press
Arka przegrała w poniedziałek z Jagiellonią Białystok 2:3. Ten mecz odbił się głośnym echem ze względu na kontrowersje.

W 73. minucie spotkania sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut wolny pośredni, bo uznał, że zagranie Tadeusza Sochy w kierunku bramkarza Arki było celowe. Gdynianie z tą decyzją się nie zgadzali. Jak przyznaje Michał Marcjanik, piłkarze z Białegostoku też byli zaskoczeni.

- Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze, prowadziliśmy najpierw 1:0, później drugi raz wyszliśmy na prowadzenie. Do szatni schodziliśmy z bardzo dobrym wynikiem. W drugiej części sędzia podjął bardzo dziwną decyzję, wszyscy byli zaskoczeni. Zawodnicy Jagiellonii także byli zaskoczeni, że dostali taki prezent - mówi Marcjanik.

Po meczu z Jagiellonią żółto-niebiescy mogli czuć rozgoryczenie. Jak słusznie twierdzi jednak Marcjanik, nic w tym temacie nie można już zdziałać. Gdynianie muszą zatem szybko się pozbierać.

- Mieliśmy takie założenie, że wychodzimy na boisko i nastawiamy się na kontry. W pierwszej połowie nam to wychodziło bardzo dobrze. Po przerwie mieliśmy już mniej okazji. Jednak Jagiellonia, też nie miała ich dużo. Teraz nie pozostaje nam nic innego, niż powalczyć o trzy punkty we Wrocławiu - dodaje.

Mecz Śląska Wrocław z Arką Gdynia zaplanowany został na najbliższą niedzielę (godz. 15.30).

Lewandowski z najwyższym kontraktem w Bundeslidze. "Robert jest żyłą złota i świetnie prowadzi swoją karierę"

TVN24 / x-news

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Michał Marcjanik z Arki Gdynia: Piłkarze Jagiellonii też byli zaskoczeni - Dziennik Bałtycki

Wróć na gol24.pl Gol 24