Kapitan drużyny Mroczkowskiego zerwał więzadła krzyżowe po feralnej obronie strzału podczas treningu. Kontuzja wykluczy jednego z czołowych i najbardziej doświadczonych zawodników Widzewa na co najmniej kilka miesięcy.
W meczu z Lechem będzie musiał zastąpić go któryś z rezerwowych bramkarzy - Milos Dragojević lub Patryk Wolański. Nie wiadomo na kogo postawi trener, choć większość stawia na Dragojevicia duże umiejętności Czarnogórca mogą nie wystarczyć, byłby to bowiem jego debiut w Ekstraklasie.
Widzew ma twardy orzech do zgryzienia i choć Lech od 15 lat nie wygrał na Piłsudskiego, a do Łodzi przyjedzie bez Trałki i Ślusarskiego, to spotkanie nie będzie należało do łatwych. Kibice mają nadzieję, że "widzewski charakter" z drugiej połowy ostatniego meczu z Jagiellonią będzie w sercach piłkarzy przez całe 90 minut batalii z Kolejorzem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
