Mundial 2014. Anglia chce zaskoczyć młodą kadrą

Raheem Sterling, Jordan Henderson, Daniel Sturridge, Danny Welbeck, Chris Smalling, Phil Jones, Adam Lallana, Luke Shaw, Ross Barkley, Alex Oxlade-Chamberlain, Jack Wilshere - to tylko część składu reprezentacji Anglii, jednak jest to część wyraźnie ustalająca poziom wiekowy "Synów Albionu" na nadchodzący mundial.

Roy Hodgson postawił na młodych i jak przyznaje Chris Smalling, jeden z debiutantów na tak wielkiej imprezie, to może być siła, którą zaskoczy ekipa z Wysp.

- W składzie jest wielki potencjał – Anglia nie jest znana z tego czynnika. Jeśli wszystko się ze sobą zgra, możemy zaskoczyć rywali naszym tempem i instynktem w ataku, a wówczas kto wie jak daleko zajdziemy? – dodaje Smalling, dla którego będzie to pierwszy udział na mistrzostwach świata. – Myślę, że jest możliwa niepewność odnośnie tego co pokaże Anglia i jeżeli piłkarze zagrają na miarę swojego potencjału, ciężko będzie przewidzieć co się wydarzy.

Jak czują się debiutanci na tak wielkiej imprezie pod wodzą Roya Hodgsona? Chris Smalling przyznaje, że trener daje wszystko, czego potrzebuje młoda kadra: - Wiele rozmawia z każdym z nas. Może mówić do wszystkich w grupie, a potem w trakcie treningu wziąć Cię na bok samego lub z małym towarzystwem, jeśli to obrońcy, pomocnicy lub napastnicy. Jest bardzo przystępny – zauważyłem to w trakcie mojego pobytu w Fulham i utwierdziłem się teraz, w reprezentacji. Jest człowiekiem, z którym zawsze możesz porozmawiać, jeśli potrzebujesz porady zawsze czeka i to jest ważne dla młodych zawodników.

- Wiem, że Roy Hodgson wybrał mnie głównie na pozycję środkowego obrońcy i to jest moja rola. Zamierzam pracować na to miejsce, ciężko trenować i pokazać, że należy mi się ta pozycja. Naturalnie mogę grać jako prawy obrońca gdy to potrzebne, a w tym sezonie zmagaliśmy się z kontuzjami przez które pojawiałem się w tamtym miejscy, jednak menedżer wie, że środkowy obrońca to moja najlepsza pozycja. – zakończył.

SkySports