Szkoleniowiec żółto-czerwonych nie zdradził jednak swoich planów dotyczących sobotniego meczu. Wydaje się jednak, że pewniakami do gry są Jakub Słowik (bramka), Michał Pazdan z Martinem Baranem (środek obrony), a także tercet ofensywny Tomasz Kupisz - Dawid Plizga - Dani Quintana. Wątpliwości wciąż dotyczą boków obrony, środka drugiej linii, a także pozycji wysuniętego napastnika. Na tę ostatnią pozycję zdecydowanie największe szanse ma Mateusz Piątkowski. Jego konkurent do gry w podstawowym składzie Albańczyk Bekim Balaj, dopiero dziś ma dołączyć do drużyny po załatwieniu wszelkich spraw wizowych.
Zapraszamy na nasz fanpage Jagiellonii Białystok!
Konia z rzędem jednak temu, kto trafnie wytypuje bocznych obrońców oraz środkowych defensywnych pomocników Jagiellonii, którzy wystąpią w sobotę w Bydgoszczy. W składzie Jagi powinniśmy zobaczyć innego po Baranie byłego polonistę - Jakuba Tosika, ale ciężko stwierdzić czy wystąpi on obok Rafała Grzyba w środku pola, czy też na prawej stronie defensywy. Oprócz niego na bokach obrony może wystąpić aż czterech zawodników. Są to Alexis Norambuena, Jonatan Straus, Mateusz Żebrowski oraz Ugochukwu Ukah. Po meczach przedsezonowych ciężko stwierdzić, który z nich zapewnił sobie miejsce w podstawowej jedenastce. W linii pomocy oprócz wspomnianych Tosika i Grzyba, możemy zobaczyć również Tomasza Bandrowskiego czy też Adama Dźwigałę. Kto wie, czy to właśnie nie 18-latek będzie największą niespodzianką wśród wybrańców trenera Jagiellonii. Na pewno przemawia za nim ostatni występ przeciwko GKS-owi Bogdanka, w którym dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Przewidywany skład Jagiellonii na mecz z Zawiszą Bydgoszcz:
Słowik - Norambuena, Pazdan, M. Baran, Straus - Grzyb, Tosik - Kupisz, Plizga, Quintana - Piątkowski.
Gajos i Dzalamidze dochodzą do zdrowia, Modelski może być operowany
W sobotę na pewno nie zagrają kontuzjowani Maciej Gajos oraz Filip Modelski. Jak poinformował Piotr Stokowiec, W przypadku tego drugiego potrzebna może być nawet operacja. - Wydaje się, że Maciej dojdzie do siebie szybciej, niż byśmy się spodziewali. Natomiast kontuzja Filipa będzie prawdopodobnie wymagała zabiegu - przyznał trener Jagiellonii w rozmowie ze Sport.pl.
Po poważnym urazie kolana, do zdrowia planowo wraca także Nika Dzalamidze. Gruzin, który w lutym tego roku zerwał więzadła krzyżowe, powinien za cztery tygodnie rozpocząć treningi z drużyną.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
