Na obiektach Gwardii w Koszalinie powstanie euroboisko. Co z tematem nowego stadionu? [WIDEO]

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Wideo
od 16 lat
Na obiektach Gwardii wkrótce ruszy budowa euroboiska. Władze miasta, Zarząd Obiektów Sportowych oraz piłkarscy działacze od lat zabiegali o tę inwestycję. I deklarują, że to dopiero początek wielkiej modernizacji przy ulicy Fałata.

Pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią, z szatniami, oświetleniem, nagłośnieniem oraz trybunami na łącznie 300 osób kosztować ma ponad 8,7 mln złotych. Niezbędna dokumentacja, projekt, pozwolenia, a przede wszystkim - zapewnione finansowanie - już są. Pozostaje wybrać wykonawcę z przetargu i przystąpić do realizacji.

Budowa euroboiska ma ruszyć na początku przyszłego roku i zakończyć się jeszcze w 2024. Koszalin dostał na ten cel 8 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych. Pozostała kwota - 743 tysiące złotych - to pieniądze z budżetu miasta.

- Cieszę się, że obrady Sportowego Okrągłego Stołu z 2021 roku przynoszą efekty - powiedział Przemysław Krzyżanowski, zastępca prezydenta miasta ds. polityki społecznej.

- Udało nam się zmodernizować halę Gwardii, gdzie grają piłkarze ręczni i koszykarze. Czas na kolejne inwestycje, które zapowiadaliśmy. Mamy 9 miesięcy na to, by inwestycję rozpocząć, a projekt zakłada wybudowanie obiektu w roku 2024 - dodał.

- Główną kością niezgody między ZOS-em, a Gwardią i Bałtykiem było właśnie zagospodarowanie boisk trawiastych - przyznała Monika Tkaczyk, prezes Zarządu Obiektów Sportowych.

- Dużo grających grup, dużo drużyn, przez co nie zawsze była możliwość, by grupy te grały i trenowały. Obiekty trawiaste mają to do siebie, że są zależne od pogody. I nie dawaliśmy zgody na grę w sytuacji, gdy nawierzchnia mogłaby zostać poważnie uszkodzona. Dlatego wszystkim nam zależało na drugim euroboisku w mieście, co pozwoli odciążyć boiska trawiaste - dodała.

- Boisk mamy za mało, ciągle są z tym problemy - mówił z kolei Jarosław Burzak, prezes piłkarskiej Gwardii oraz wiceprezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej.

- Grupy dziecięce i młodzieżowe co weekend rozgrywają kilkanaście meczów. Stąd takie euroboisko bardzo się wszystkim przyda, to wręcz niezbędna inwestycja, by można było w Koszalinie rozwijać piłkę nożna, trenować dzieci i młodzież - podsumował.

Euroboisko to pierwszy etap modernizacji i przebudowy całego kompleksu sportowego przy ulicy Fałata. Kolejnym ma być rozbiórka starego, zrujnowanego stadionu Gwardii oraz budowa całkowicie nowego obiektu. Miasto szuka pieniędzy, bo na ten cel potrzeba 100-150 mln złotych.

- Nie będziemy opowiadali wszędzie wokół, że ten stadion powstanie w dwa lata, bo tak nie będzie. Trzeba patrzeć realnie. Brak nowego stadionu dla Koszalina to oczywiście problem, ale podjęliśmy się tego zadania i dążymy do jego realizacji. Mam nadzieję, że to będzie perspektywa dekady. Liczymy na wsparcie rządu, ministra sportu i też na to, że uda się pozyskać pieniądze unijne oraz środki z Urzędu Marszałkowskiego. Ale po kolei, najpierw euroboisko jako pierwszy etap większej całości - podsumował wiceprezydent Krzyżanowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24