Trening rozpoczął się z małym poślizgiem. Zajęcia planowano bowiem na 18, jednak autokar z zawodnikami i sztabem szkoleniowym pojawił się na stadionie kilka minut później. Piłkarze ubrani w stroje treningowe, szybko udali się na murawę. Po krótkiej rozmowie z selekcjonerem, Joachimem Löwem, wykonali przebieżkę wokół boiska. Sztab zaaplikował im jeszcze kilka ćwiczeń, po czym podzielił ich na dwa zespoły i wyznaczył grę na dwa kontakty.
W międzyczasie sylwetki poszczególnych reprezentantów Niemiec, prezentował ich rodak, Steffen Möller, na co dzień mieszkający w Polsce, świetnie władający naszym językiem. Do zdjęć z niepełnosprawnymi chętnie pozował z kolei Löw.
Świetnie zachowali się nie tylko kibice zgromadzeni przy Traugutta, którzy zaśpiewali sto lat jubilatowi, Lukasowi Podolskiemu, ale także działacze i piłkarze naszych zachodnich sąsiadów. Czek na 10 tys. euro, w imieniu niemieckiego Związku, wręczył menedżer kadry, Oliver Bierhoff. Pieniądze przekazano Domowi Dziecka w Katowicach. Wszyscy reprezentanci założyli symboliczne koszulki. Na przedniej części widniała mapa Polski z charakterystycznym znaczkiem "Lubię to!", a na plecach uzupełniał całość wymowny napis "Dziękujemy Polsko".
Niemcy zachowali także klasę, gdy zakończyli trening. Wszyscy gracze podeszli pod trybuny i dla fanów rzucili kilkadziesiąt pamiątkowych piłek. Autografy rozdawał Per Mertesacker, podobnie jak ulubieniec publiczności, Lukas Podolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?