Niemoc piłkarzy GKS

Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki
Trwa zła passa graczy z Bełchatowa, czy tak samo będzie w ekstraklasie?
Trwa zła passa graczy z Bełchatowa, czy tak samo będzie w ekstraklasie? Ryszard Kotowski (Ekstraklasa.net)
Jeśli piłkarze z Bełchatowa wiosną będą wygrywać mecze w ekstraklasie, to już na zawsze wszyscy kibice tej drużyny uwierzą, że nie ma sensu przywiązywać wagi do wyników sparingów.

W czwartek bełchatowianie rozegrali ostatni mecz na zgrupowaniu na Cyprze i po raz kolejny przegrali. Tym razem z czeskim Slovanem Liberec.

Wcześniej bełchatowianie ulegli kazachskiemu Tobołowi Kostanaj 1:2, rumuńskiemu Otelulowi Galati 0:6 i bułgarskiemu Lewskiemu Sofia 0:1. W czwartek byli najbliżej korzystnego wyniku, ale nie mieli szczęścia - Dawid Nowak w pierwszej połowie nie wykorzystał karnego, a Slovan, prowadzony przez byłego selekcjonera czeskiej reprezentacji Petra Radę, decydującego o zwycięstwie gola zdobył w ostatniej minucie meczu.

Trener Maciej Bartoszek nie mógł oczywiście skorzystać z Jacka Popka, który z powodu kontuzji wcześniej wrócił do Polski, a także z przeziębionego Marcusa da Silvy i Tomasza Wróbla, który doznał lekkiego urazu mięśnia. Miał za to do dyspozycji Dawida Nowaka, który na Cyprze przebywał krócej niż cała drużyna, bo w połowie zgrupowania dojechał prosto z obozu reprezentacji Polski. Nowak mógł dać bełchatowianom prowadzenie, ale w 36 minucie nie wykorzystał karnego.

Jedynego gola dla bełchatowskiej drużyny zdobył Rosjanin Paweł Komołow, który w 67 minucie technicznym strzałem pokonał czeskiego bramkarza. W piątek bełchatowianie będą ostatni trening, a już w sobotę zakończą zgrupowanie i wrócą do Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24