Oceniamy Jagiellonię za mecz z Piastem. Przeciętność i kiepska dyspozycja bramkarza gości wystarczyły

Mariusz Warda
Bartłomiej Drągowski
Bartłomiej Drągowski M. Janucik
Jagiellonia wygrała pierwszy mecz od czterech spotkań pozbawiając tym samym gości szans na awans do górnej ósemki. Poniżej podajemy oceny za ten mecz.

Bartłomiej Drągowski – 6
W pierwszej połowie bezrobotny. W drugiej pewny siebie i solidny, ale przy golu mógł zrobić nieco więcej.

Filip Modelski – 6
Jedno ładne podłączenie się do akcji ofensywnej. Wygrywał większość pojedynków w obronie. Chwilami odrobinę zbyt nerwowy.

Igors Tarasovs – 7
Wraz z Pazdanem utworzyli mur nie do przejścia.

Michał Pazdan – 7
Przesunięcie do obrony wyszło mu na dobre. Odzyskał pewność siebie i konsekwentnie czyścił akcje ofensywne gości.


George Popchadze – 6

Nie pozwalał pograć prawemu skrzydłu Piasta, ale zbyt nerwowo pozbywał się piłki.

Taras Romanchuk – 5
Zaraz po otrzymaniu piłki pozbywał się jej. Nie zrobił tego tylko wtedy, kiedy powinien, co zakończyło się… zdobyciem przez niego gola.

Rafał Grzyb – 6
Efektywny choć nie efektowny.

Łukasz Tymiński – 8
Gracz meczu. Po powrocie do pomocy przypomniał o swoich zaletach, co udokumentował bramką i świetnym rzutem wolnym, po którego dobitce padł drugi gol. Nie wolno jednak zapominać, że żadna z bramek nie padłaby przy lepszej dyspozycji Rusova.

Karol Świderski – 5
Gorąca głowa zapewniła fantazję i przebojowość, ale również głupią żółtą kartkę. Niemniej duży udział przy pierwszym golu.

Pavel Savitski – 7
Na plus gra zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Żelazne płuca i niezliczona ilość rajdów wzdłuż boiska.

Patryk Tuszyński – 4
Pomimo udziału przy pierwszym golu zbyt długo przetrzymywał piłkę podczas akcji ofensywnych. Zmarnował dobrą okazję. Zbyt pasywny.

Rezerwowi:

Maciej Gajos – 4
Mało widoczny. Słabo wypadł w zestawieniu Świderskim. Z drugiej strony nie pomagali mu koledzy, którzy w drugiej połowie oddali inicjatywę gościom. Obudził się na ostatnie pięć minut i dograł minimalnie za mocno do Tymińskiego.

Przemysław Frankowski – 3
Mało widoczny. Więcej od niego na skrzydle robił nawet zmęczony Tymiński.

Jan Pawłowski - 4
Jedno niezłe dośrodkowanie i strzał wysoko ponad bramką. Poza tym niewidoczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24