Oceniamy lechistów za mecz z Wisłą: Deleu niech wraca do rezerw. Rasiak na ławkę!

Jacek Czaplewski
To była trzecia porażka Lechii w tym sezonie. Następny mecz zagra u siebie z Lechem Poznań.
To była trzecia porażka Lechii w tym sezonie. Następny mecz zagra u siebie z Lechem Poznań. Ryszard Kotowski
Lechia Gdańsk poniosła drugą z rzędu, a trzecią w tym sezonie porażkę. Tym razem sposób na biało-zielonych znalazła Wisła Kraków, która wygrała po trafieniu Cwetana Genkowa. Jak zaprezentowali się lechiści?

Oceniamy lechistów za mecz z Wisłą (w skali 1-10):

Michał Buchalik (5) – Trudno winić go za straconą bramkę, jednak mimo wszystko tego występu nie zaliczy do udanych. Wisła co prawda oddała tylko dwa strzały, ale Buchalik był bardzo niepewny na przedpolu. Raz wypuścił piłkę z rąk, choć na jego szczęście bez konsekwencji.

Rafał Janicki (5) – Przyzwoicie zabezpieczał boczne sektory gry, lecz w ogóle nie rozumiał się z Deleu. Ich współpraca była wręcz mizerna. Lechia nie przeprowadziła żadnej groźnej akcji prawą stroną przed zmianą stron. Dopiero po przerwie, po wejściu Łukasza Kacprzyckiego, coś zaczęło się dziać.

Sebastian Madera (4) – Spóźnił się w dobiegnięciu do Cwetana Genkowa i nie zdążył zablokować jego strzału, po którym piłka zatrzepotała w siatce. Słaby występ, zresztą drugi z rzędu. Chwilowe załamanie formy? Przecież stać go na znacznie więcej.

Jarosław Bieniuk (4) – Wyjątkowo elektryczny w zadaniach defensywnych. Spóźniał się, wybijał piłkę na oślep, źle odczytywał zamiary rywali. Tylko raz zagroził bramce Wisły, gdy w drugiej połowie główkował obok lewego słupka.

Piotr Brożek (3) – Gra poniżej oczekiwań. Trzeci mecz w Lechii, trzeci zawalony. Powrót na Reymonta wypadł blado. Pomógł Wiśle w zdobyciu bramki, nie blokując dośrodkowania Maora Meliksona. Znając szczerość „Brozia” - będzie się publicznie kajał za swoją postawę.

Deleu (2) – Czy on w ogóle był na murawie? Nie dziwimy się trenerowi Bogusławowi Kaczmarkowi, że wcześniej nie powoływał go nawet do meczowych osiemnastek, bo Deleu – na tę chwilę – to cień piłkarza sprzed dwóch lat. Czas na jego powrót do rezerw. Tam jest jego miejsce.

Łukasz Surma (5) – Zanotował dwie różne połowy. Pierwszą – kiepską, w której dawał środkowym pomocnikom Wisły sporo miejsca i drugą – w której starał się zdominować środek pola. Oddał dwa groźne strzały.

Andreu Mayoral(2) – „Zasłużył” na zesłanie do Młodej Ekstraklasy, bądź do trzecioligowych rezerw. Gra totalny piach. Nie potrafi doskakiwać do przeciwników, grać na wyprzedzenie, odebrać piłki i jej rozegrać. Z Lechem Poznań, na jego pozycji, powinien wystąpić Marcin Pietrowski.

Abdou Razack Traore (5) – W drugiej połowie był znacznie częściej pod grą, ale brakowało mu postawienia kropki nad „i”. Próbował przewrotką, próbował lewą i prawą nogą – bez oczekiwanego skutku. Odnosimy wrażenie, że w Lechii Traore nie ma z kim pograć.

Mateusz Machaj (6) – Jedno mu trzeba oddać – starał się. Rywale podwajali na nim krycie i często ostrymi wślizgami przerywali akcje, które próbował zapoczątkować.

Grzegorz Rasiak (2) – Jego występ należy chyba przemilczeć. Kiedy w końcu „Bobo” zrozumie, że gra bez napastnika nie ma większego sensu? Na ten moment każdy wybór jest dobry, byle nie był to Rasiak.

Weszli z ławki:

Piotr Wiśniewski (6) – Z całym przekonaniem ożywił grę. Losów spotkania co prawda nie odmienił, ale dał pozytywny sygnał do próby odrobienia strat. Trzykrotnie groźnie uderzał na bramkę Pareiki.

Łukasz Kacprzycki (5) – Miał sporą ochotę do zaprezentowania swoich umiejętności. Dwa, trzy razy udało mu się uwolnić spod opieki obrońców. Oddał jeden, niebezpieczny strzał.

Ricardinho – grał zbyt krótko by poddać go ocenie.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24