Oceniamy Polaków za mecz z Mołdawią: Obraz nędzy i rozpaczy

Jakub Choderny
Trudno o optymizm po takim spotkaniu. Mamy już tylko iluzoryczne szanse na awans do finałów Mistrzostw Świata w 2014 roku w Brazylii. Poniżej przedstawiamy oceny polskich piłkarzy za mecz z Mołdawią.

ARTUR BORUC - przeciętny występ polskiego bramkarza. Przy bramce dla Mołdawii był bezradny, natomiast sprokurował swoją niepewną interwencją groźną sytuację jeszcze w pierwszej połowie spotkania, kiedy to z dystansu groźnie uderzał jeden z przeciwników. Na szczęście asekurowali go obrońcy. Ocena: 5

ARTUR JĘDRZEJCZYK - nie zachwycił. Kilkukrotnie podłączył się do akcji ofensywnych, ale jego starania nie przyniosły pożądanego skutku. Ocena: 5

BARTOSZ SALAMON - najlepszy spośród polskich obrońców. Uchronił zespół przed stratą drugiej bramki, kiedy to zdążył w porę po niefortunnej interwencji Artura Boruca. Aktywny przy stałych fragmentach gry, mógł także wpisać się na listę strzelców. Ocena: 6

MARCIN KOMOROWSKI - niepewny w odbiorze. Popełniał także błędy w kryciu, ponadto brakowało z jego strony agresji i zdecydowania. Potwierdził, że nie jest na tyle klasowym i doświadczonym obrońcą, by już teraz z powodzeniem występować regularnie na szczeblu reprezentacyjnym. Wyrównująca bramka w dużej mierze obciąża jego konto. Ocena: 3

JAKUB WAWRZYNIAK - jeden z najsłabszych zawodników w dzisiejszym spotkaniu. To po akcji jego stroną padła wyrównująca bramka dla Macedonii. Rzadko podłączał się do akcji ofensywnych. Za dużo było także niedokładności w jego zagraniach. Ocena: 3

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI - starał się, próbował, walczył. Ze spokojem wykorzystał dogodną sytuację i wpisał się na listę strzelców. Jeden z aktywniejszych. Mógł strzelić jeszcze jedną bramkę, ale świetny strzał jeszcze lepszą paradą wybronił golkiper Macedończyków. Ocena: 6

EUGEN POLANSKI - niepewny w defensywie, za to aktywny w akcjach zaczepnych. Wielokrotnie szukał swojej szansy, ale brakowało precyzji uderzenia. Jego zapał gasł jednak wraz z biegiem czasu. Później swoją obecnością na boisku tylko irytował. Ocena: 4

GRZEGORZ KRYCHOWIAK - powolny i bezproduktywny w rozgrywaniu akcji ofensywnych. Lepiej mu szło w przypadku zadań defensywnych, ale trzeba pamiętać, że to po jego stracie Polacy prawie stracili drugą bramkę. Kilka niezłych zagrań nie zamazuje jednak dość przeciętnego obrazu gry. Ocena: 4

ADRIAN MIERZEJEWSKI - zawiódł w roli ofensywnego pomocnika, choć nie można odmówić mu starań. Aktywny, starał się znaleźć rozwiązania w ofensywie. Dosyć dobrze dośrodkowywał piłki. Pierwszy zmieniony przed Waldemara Fornalika. Ocena: 3

MACIEJ RYBUS - bardzo słaby występ reprezentanta Polski. Niewidoczny, nie brał na siebie ciężaru gry, nic nie dawał drużynie. Jedno z większych rozczarowań dzisiejszego wieczoru. Jedno, dobre zagranie do Jakuba Błaszczykowskiego nie zaciera ogólnego, złego wrażenia. Ocena: 3

ROBERT LEWANDOWSKI - świetny początek meczu, który został zwieńczony asystą, ale z każdą minutą spotkania coraz mniej przypominał napastnika, którego znamy z występów w Dortmundzie. Po jego uderzeniu głową przed przerwą piłka zaliczyła poprzeczkę. Wyjątkowo bezproduktywny w drugiej odsłonie, niepotrzebnie cofał się wgłąb pola. Ocena: 4

Rezerwowi:

PIOTR ZIELIŃSKI - całkiem niezły występ młodego pomocnika. Swoją ambicją wprowadził nieco ożywienia w szeregi polskiego zespołu. Dokładnie zagrywał piłkę. Pod koniec spotkania wpasował się jednak w ogólny poziom widowiska. Ocena: 5

JAKUB KOSECKI - jeździec bez głowy. Ambitny, walczący, ale nic z tego nie wynikało. Tracił piłki, był niedokładny w przyjęciu. Grał zbyt indywidualnie. To nie był Kosecki, którego znamy z występów w Legii. Ocena: 3

ARTUR SOBIECH - grał zbyt krótko. Nie zdążył się niczym wyróżnić. Bez oceny.

Trener:

WALDEMAR FORNALIK - trudno pojąć taktykę z dwoma defensywnymi pomocnikami w sytuacji, kiedy Polacy muszą wygrać spotkanie. Zbyt późno decydował się na kolejne zmiany (Artur Sobiech). Nie dostosował ustawienia do wyniku i sytuacji na boisku. W dużej mierze odpowiada za niepowodzenie w tym spotkaniu. Mógł zaryzykować, wprowadzając Bartosza Bereszyńskiego. Ocena: 3

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24