Oceniamy zawodników Piasta za mecz w Szczecinie. Docekal zaskoczył

Bartłomiej Szura
W mroźnym i śnieżnym Szczecinie niebiesko-czerwoni pewnie pokonali Portowców po dwóch bramkach Czecha Tomasa Docekala. Zobacz, jak oceniliśmy podopiecznych Marcina Brosza.

Piast Docekal się zwycięstwa na wiosnę. Pogoń gorsza w starciu beniaminków

Dariusz Trela – 7 – nie popełnił żadnego błędu w trudnych warunkach, w jakich rozgrywany był ten mecz, ale też w niedzielne popołudnie rywale nie zmusili go do zbytniego wysiłku;

Damian Zbozień – 7 – pewny w obronie, w akcjach ofensywnych kilkakrotnie stworzył zagrożenie pod bramką Pernisa;

Jan Polak – 7 – chyba najlepszy występ Polaka w barwach niebiesko-czerwonych od momentu pojawienia się w Gliwicach;

Łukasz Krzycki – 7 – nie do przejścia w obronie, skutecznie odcinał od podań napastników gospodarzy;

Adrian Klepczyński – 5 – na lewej stronie boiska w defensywie bardzo solidny, jednak nie radził sobie w akcjach ofensywnych

Pavol Cicman – 7 - solidny występ Cicmana w tym spotkaniu. Jednak w poprzedniej kolejce z Zagłębiem zaprezentował się zdecydowanie lepiej;

Mateusz Matras – 6 – podobnie jak w przypadku Cicmana. Na tle słabej Pogoni, zagrał jak profesor, jednak przy silniejszym rywalu mogą pojawić się problemy;

Radosław Murawski – 5 - niby był, a jakby go nie było. Niewidoczny i gdy przygotowana była zmiana nabawił się kontuzji, która może wykluczyć go z gry na pewien czas;

Ruben Jurado – 8 – jak zwykle niezawodny. Walczył, biegał. Zagrał przy pierwszej bramce kapitalną piłkę do Docekala;

Tomasz Podgórski – 7 – chyba najlepszy występ kapitana "Piastunek" na wiosnę. Podgórskiemu powoli zaczynają wychodzić stałe fragmenty gry, z których słynął w poprzedniej rundzie, rozgrywanie akcji jest również na coraz większym poziomie;

Tomas Docekal – 9 – można powiedzieć WRESZCIE. Strzelił dwie bramki, które dały gościom ważne 3 punkty. Było go wszędzie widać, nawet… sprokurował rzut karny dla Pogoni, faulując rywala we własnym polu karnym.

Rezerwowi:
Artis Lazdins – 5 – zmienił w 63. minucie kontuzjowanego Murawskiego, nie wyróżnił się niczym podczas swojego występu na boisku.

Tomasz Bzdęga oraz Wojciech Lisowski grali za krótko, żeby zasłużyć na ocenę.

Zapraszamy do polubienia naszego fanpage'a Piasta Gliwice na Facebooku

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24