Oceniamy zawodników Piasta za mecz z Widzewem: najlepszy kapitan

Bartłomiej Szura
Piłkarze Piasta pewnie pokonali Widzew Łóź 3:0. Doskonale zaprezentował się Tomasz Podgórski, który asystował przy dwóch bramkach Csaby Horvatha. Zobacz, jak oceniliśmy zawodników niebiesko-czerwonych!

Widzew poległ w Gliwicach. Efektowne zwycięstwo Piasta

Dariusz Trela - 7 - gdyby nie kapitalna interwencja jeszcze przy stanie 0:0, nie wiadomo jak potoczyłoby się to spotkanie. Później zawodnicy Widzewa nie zmuszali bramkarza niebiesko-czerwonych do wielkiego wysiłku. Trela jednak cały czas wykazywał pełną koncentrację;

Adrian Klepczyński - 6 - w obronie spokojnie panował na swojej stronie boiska. Tym razem jednak nie istniał pod bramką gości, co z pewnością w meczu z tak słabym rywalem powodem do zadowolenia;

Csaba Horvath - 8 - wykorzystał swoje warunki i doskonałe dośrodkowania Tomasza Podgórskiego. Jak sam później powiedział, to jego pierwsze bramki w Ekstraklasie. Trzeba jednak dodać, że obrona Widzewa pozwalała obrońcy Piasta na wiele;

Jan Polak - 6 - bez błysku, ale i bez wpadki;

Damian Zbozień - 7 - najbardziej był widoczny, gdy wykonywał rzuty z autu bo wrzucał piłkę daleko w pole karne gości. Poza tym niczym szczególnym się nie zapisał;

Mateusz Matras - 7 - profesor w środku boiska. Nie do przejścia dla zawodników Widzewa.

Carles Marc - 7 - obserwatorzy dobrze powiedzieli o grze tego zawodnika, że o nim nie mówi się dużo. Taka rola defensywnego pomocnika z której Marc wywiązał się dobrze

Matej Izvolt - 5 - dużo biegałm ale wątła budowa ciała nie pozwalała mu na częste wygrywanie pojedynków z zawodnikami z Łodzi. Stąd swój występ w tym spotkaniu może ocenić co najwyższej przeciętnie.

Tomasz Podgórski - 8 - można powiedzieć: NARESZCIE. Kapitan chyba po raz pierwszy w tym sezonie zagrał tak, jak się tego od niego oczekuje. Celne dośrodkowania, dokładne podania no i dwie asysty to jego dorobek w tym spotkaniu;

Ruben Jurado - 7 - dobry występ Hiszpana. Strzelił ważnego gola, poza tym był niemiłosiernie kopany przez nieumiejących sobie z nim poradzić rywalami.

Kamil Wilczek - 6 - to po faulu na nim Mielcarz wyleciał z boiska. Dużo starał się biegać i strzelać, czym absorbował obronę rywali robiąc miejsce choćby dla Horvatha.

Rezerwowi: Patrick Dytko, Rabiola, Bartosz Szeliga grali za krótko, by ich wiarygodnie ocenić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24