Z powodu niedzielnych wyborów samorządowych ostatnia jesienna kolejka I ligi rozłożona została bardzo nietypowo. Pierwsze spotkanie miało miejsce już wczoraj, a GKS Katowice pokonał w Szczecinie Pogoń. Dzisiaj rozegranych zostało siedem kolejnych meczów, a kolejkę zakończy środowy pojedynek Warty Poznań z Górnikiem Polkowice.
W pierwszym spotkaniu Dolcan zremisował z Odrą. Tym samym piłkarze z Ząbek przynajmniej do meczu KSZO opuścili ostatnią lokatę w tabeli. Odra tym razem przed meczem nie protestowała natomiast z powodu zaległych wypłat.
W najciekawiej zapowiadającym się dzisiejszym pojedynku, w którym Flota podejmowała ŁKS padł remis 1:1. Goście pierwsi objęli prowadzenie, ale ambitni "Wyspiarze" zdołali wyrównać i mogli nawet pokusić się o zwycięstwo, gdyby sędzia uznał, zdaje się prawidłowo zdobytą bramkę w pierwszej połowie.
W pojedynku sąsiadów z tabeli, lepsi okazali się gospodarze z Kluczborka. Podopieczni Grzegorza Kowalskiego przegrywali już 0:2, ale ostatecznie sięgnęli po komplet cennych punktów i pokonali GKP Gorzów Wielkopolski 3:2, znacznie oddalając się od strefy spadkowej.
Sandecja Nowy Sącz zanotowała drugi z rzędu bezbramkowy remis. - Był to żywy, emocjonujący mecz z kilkoma sytuacjami dla KSZO i dla na - komentował Dariusz Wójtowicz trener Sandecji. - Zawodnicy pokazali, że o żadnym kryzysie nie może być mowy. Biegali, walczyli, stwarzali sobie sytuacje i to jest najważniejsze - dodał trener. Jego drużyna kończy z aż 10-punktową stratą do miejsca premiowanego awansem.
Mecz z Kolejarzem Stróże miał być dla kibiców Górnika Łęczna osłodą po gorzkiej i niezbyt udanej rundzie. Rzeczywistość była jednak inna, a kibice w Łęcznej nie zobaczyli goli. Łęcznianie dopiero w końcówce meczu przejęli inicjatywę, jednak nie potrafili udokumentować tego golem. Zremisowali, a przez większą część spotkania popisywali się niedokładnością i nieporadnością.
W Wodzisławiu, gdzie mecze "u siebie" rozgrywa Piast Gliwice panowała w piątek pogoda w najgorszym jesiennym wydaniu. Ziąb, mgła i momentami ulewny deszcz. Zobacz zdjęcia z meczu Piasta z Termalicą! Dzięki udanemu finiszowi, zawodnicy Marcina Brosza zakończyli zwycięstwem rundę jesienną I ligi.
Na historycznym miejscu wicelidera tabeli rundę jesienną kończy Podbeskidzie Bielsko-Biała. W meczu z Ruchem Radzionków Górale pokazali, dlaczego są tak wysoko w tabeli. - Pokazaliśmy wielkość tego zespołu - przyznał Maciej Rogalski, bohater Podbeskidzia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?