W poprzedniej rundzie gliwiczanie wyeliminowali Wisłę Puławy. Nie było to jednak łatwe zadanie jak mogło się wcześniej wydawać, bo Piast zwyciężył dopiero po rzutach karnych. Drugoligowcy prowadzili do 88. minuty, ale wyrównujące trafienie zanotował Wojciech Kędziora.
Trochę podobnie wyglądał pojedynek w 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy Flotą Świnoujście i GKS Bełchatów. Pierwszoligowcy prowadzili po golu Charlesa Nwaogu. Podopieczni Kamila Kieresia rozstrzygnęli jednak wszystko w regulaminowym czasie gry, bo do siatki rywali trafili Łukasz Wroński i Michał Mak.
Patrząc na osiągane wyniki obu drużyn w T-Mobile Ekstraklasie, to faworytem wydaje się jednak GKS Bełchatów. Znajduje się w górnej części tabeli, a w miniony weekend pokonał na własnym stadionie Górnika Zabrze. Piast Gliwice ma z kolei za sobą dwie porażki z rzędu. Były to przegrane ze Śląskiem Wrocław i Jagiellonią Białystok, obaj rywale zajmują miejsce w czubie tabeli.
Puchar Polski rządzi się swoimi prawami i niewykluczone, że obaj trenerzy dadzą szansę zmiennikom. Do dyspozycji będą mieli prawie wszystkich zawodników. W Piaście nie w pełni sił byli ostatnio Hanzel, Szumski i Kędziora. Największym nieobecnym środowego spotkania będzie Mateusz Mak, z którego Kamil Kiereś nie będzie mógł skorzystać prawdopodobnie do końca sezonu.
Piast Gliwice i GKS Bełchatów rozegrały ze sobą już trzynaście spotkań, w tym trzy w Pucharze Polski. Lepszy bilans mają bełchatowianie, którzy wygrali siedem z nich, a zremisowali trzy. Ostatnio w T-Mobile Ekstraklasie GKS Bełchatów mierzył się z Piastem Gliwice w 6. kolejce. W meczu padł bezbramkowy remis.
W Pucharze Polski oba zespoły zmierzyły się ze sobą ostatni raz w ramach 1/16 finału w sezonie 2004/05. Wtedy na tym etapie rozgrywano mecze w ośmiu grupach po cztery zespoły. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną bełchatowian 2:1 po golach Jacka Popka i Grzegorza Króla. Honorowe trafienie dla Piasta zaliczył Marcin Chyła. W Gliwicach dominowali goście, którzy rozbili śląski zespół 4:0, po dwóch bramkach Janusza Dziedzica i jednej Sergiusza Wiechowskiego oraz Roberta Kolendowicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
