Pierwszy zagra z ostatnim

Andrzej Matusik
Cracovia Kraków 0:1 Jagiellonia Białystok
Cracovia Kraków 0:1 Jagiellonia Białystok Ryszard Kotowski (Ekstraklasa.net)
W ostatnim sobotnim meczu Ekstraklasy zespół z Białegostoku podejmie Cracovię. Statystyki tego sezonu przemawiają zdecydowanie na korzyść gospodarzy, a ponadto zespół z Krakowa boryka się ze sporymi problemami kadrowymi.

Podopieczni Michała Probierza są liderem Ekstraklasy i świetnie spisują się przed własną publicznością. W sześciu spotkaniach w Białymstoku zdobyli komplet punktów. W wyjazdowej potyczce z Koroną prowadzili przez niemal całe spotkanie i byli bardzo blisko odskoczenia od ligowych rywali. Teraz staną przed kolejną taką szansą, gdyż Korona przegrała w Zabrzu i dalej ma na swoim koncie 24 punkty. W przypadku zwycięstwa Jagiellonii, będzie miała ona pięć oczek przewagi nad wiceliderem, niezależnie kto nim będzie.

Problemem zespołu z Białegostoku może być zmęczenie. Ostatnie trzy spotkania były meczami bardzo ciężkimi, a rywale tworzyli i nadal tworzą ścisłą czołówkę ekstraklasy. Ze spotkań z Polonią, Legią i Koroną podopieczni Probierza wygrali tylko to pierwsze.

Dodatkowo kilku piłkarzy Jagiellonii wypełniało swoje reprezentacyjne obowiązki. Tadas Kijanskas zagrał pełne 90 minut w spotkaniu w barwach Litwy, która przegrała towarzyski mecz z Węgrami. Na zgrupowaniu przebywał także Andrius Skerla, ale on nie znalazł się w kadrze meczowej. Więcej szczęścia miał Mladen Kascelan, gdyż jego Czarnogóra pokonała 2:0 Azerbejdżan, a on rozegrał całe spotkanie. Sukces zanotowali także Tomasz Kupisz i Krzysztof Hus. Reprezentacja Polski U-20 odniosła wyjazdowe zwycięstwo na Szwajcarią, a gracze Jagiellonii zaliczyli odpowiednio 80 i 90 minut.

Cracovia jest w beznadziejnej sytuacji i trudno teraz dzielić spotkania na łatwiejsze i trudniejsze. Krakowianie potrzebują punktów od zaraz. W ostatnim meczu zwycięstwo było bardzo blisko. Po akcji Klicha piłka wpadła do bramki, niestety sędzia gola nie uznał, a Radosław Matusiak karnego nie wykorzystał. Ta bramka mogła zapewnić bardzo ważne punkty dla podopiecznych Jurija Szatałowa, bo Widzew mógłby się już nie podnieść.

Dodatkowym problemem są kłopoty kadrowe w zespole. W Białymstoku nie zagrają: Łukasz Mierzejewski, Mateusz Klich, Mariusz Sacha i Michał Goliński. Z grypą żołądkową zmaga się Arkadiusz Radomski i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Szatałow przekonuje, że sobie poradzi w tej trudnej sytuacji. - Z ustawieniem dam radę, nie będziemy wszystkich kart odkrywać - tajemniczo tłumaczył szkoleniowiec.

Arbitrem spotkania będzie Radosław Trochimiuk z Ciechanowa, a początek meczu jest zaplanowany na godzinę 19:15.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24