Piłkarze Rakowa już w Baku. Trenowali w ortalionach, by przygotować się do pogody w Azerbejdżanie

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Piłkarze Rakowa w poniedziałkowy wieczór przylecieli do Baku na rewanżowy mecz II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Stolica Azerbejdżanu przywitała ich 30 stopniowym upałem i silnym wiatrem, który sprawił sporo kłopotów pilotowi przy lądowaniu. Mistrzowie Polski starali przyzwyczaić do tych warunków trenując w ostatnich dniach w ortalionach. Przeczytajcie rozmowę z napastnikiem częstochowian Fabianem Piaseckim.

Piłkarze Rakowa trenowali w ortalionach, by przygotować się do pogody w Baku

Rozmowa z Fabianem Piaseckim, napastnikiem Rakowa Częstochowa

Qarabag stracił przed tym sezonem dwóch najlepszych strzelców, ale nie stracił swojej jakości, co pokazał w Częstochowie. Rewanż w Baku zapowiada się więc bardzo ciężko.
Na pewno będzie to dla nas wymagające spotkanie. Warunki też będą inne niż mamy na co dzień w Polsce, ale przygotowywaliśmy się do tego meczu. Analizowaliśmy dokładnie pierwszy mecz i staraliśmy się wyciągnąć z niego jak najwięcej wniosków.

Trener Qurban Qurbanow po pierwszym spotkaniu chwalił Raków doceniając waszą klasę. A jak wy odebraliście zespół rywali?
Wiedzieliśmy co będą grali, znaliśmy ich jakość i myślę, że sprostaliśmy zadaniu. Szkoda oczywiście tych dwóch straconych bramek, ale mamy jeden gol zaliczki i myślę, że Qarabag na pewno nas w rewanżu nie zlekceważy, bo wie, że nie może sobie na to pozwolić. Rywale wiedzą już, że jeśli chcą z nami wygrać to muszą być bardziej zdeterminowani niż w pierwszym pojedynku.

Myśli pan, że mistrz Azerbejdżanu od pierwszych minut ruszy w rewanżu do ataku?
Qarabag będzie grał u siebie, przed swoją publicznością, i spodziewamy się, że od pierwszych minut ruszą na nas wysokim pressingiem. Mamy jednak swój plan na ten mecz i jeśli go wykonamy to powinniśmy to spotkanie wygrać.

Mecz rozpocznie się o godz. 20 miejscowego czasu, ale termometry i tak pokazują o tej porze w Baku około 30 stopni.
Temperatura wynosić będzie 30 stopni, a wilgotność około 60 procent. W ostatnim tygodniu staraliśmy się przygotować do tych warunków trenując w ortalionach, żeby organizmy do tej wysokiej temperatury przyzwyczaić. Na pewno warunki będą ciężkie, ale robiliśmy wszystko, żeby jak najlepiej się do nich przygotować.

Gorąco będzie nie tylko na boisku, ale także na trybunach, z których gospodarzy żywiołowym dopingiem ma wspierać kilkadziesiąt tysięcy kibiców.
Myślę, że doping będzie jeszcze bardziej gorący niż przed rokiem na meczu ze Slavią w Pradze. Na pewno musimy przetrzymać pierwsze minuty tego spotkania i wykorzystywać swoje sytuacje. W Pradze mieliśmy meczu pod kontrolą oraz swoje okazje i gdybyśmy je wykorzystali to przeszlibyśmy dalej. Teraz musimy starać się nie stracić w Baku bramki i strzelić to co uda nam się wypracować.

Macie gdzieś z tyłu głowy, że możecie być pierwszym polskim zespołem, który upora się z Qarabagiem?
W mediach cały czas się to przewija, że Qarabag jest prawdziwym katem polskich drużyn w europejskich pucharach, ale uważam, że ten zespół jest w naszym zasięgu. Pokazaliśmy już w pierwszym spotkaniu, że nie mamy się czego bać. Teraz musimy w Baku zrobić swoje, wygrać mecz i awansować dalej.

Trenowaliście rzuty karne przed wylotem do Baku?
Zawsze przed meczami pucharowymi czy to w Pucharze Polski czy w europejskich rozgrywkach trenujemy karne. Wplataliśmy te jedenastki w nasze zajęcia, ale miejmy nadzieję, że do tych karnych nie dojdzie i wszystko rozstrzygnie się w regulaminowym czasie gry.

Grał pan już na tak dużym obiekcie jak Stadion Olimpijski w Baku?
Nie miałem jeszcze tej przyjemności i na pewno będzie to duże przeżycie. Mam nadzieję, że wspominane później pozytywnie.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24