- Chorwaci są bardzo dobrze zorganizowani, mają silną linię obrony. Bardzo ważną cechą jest to, że na boisku dają z siebie wszystko oraz bardzo często zmieniają taktykę podczas gry. Czasami mają dwóch pomocników, czasami grają jednym napastnikiem i trzema pomocnikami. Bardzo dobrze znamy zagrania, które stosują i wiemy, że potrafią je często zmieniać - twierdził Prandelli.
- Bardzo ciężko pracowali przed Euro, mają spore umiejętności, świetnie się rozumieją, do tego doliczmy dobrą kondycję fizyczną. To wszystko sprawia, że tak naprawdę są bardzo trudnym przeciwnikiem – mówił włoski trener.
Szkoleniowiec reprezentacji Włoch odnosił się również do poprzedniego spotkania swojego zespołu, a więc zremisowanego 1:1 meczu z Hiszpanią. – Podczas tamtego meczu byliśmy bardzo zdeterminowani, wiedzieliśmy, co musimy zrobić i swój cel osiągnęliśmy. Oglądając tamten mecz wiemy, które momenty były dobre, które gorsze. Wydaje mi się, że cały zespół jest spokojny przed meczem z Chorwacją, właśnie na spokoju się koncentrujemy. Moi zawodnicy są właściwie zmotywowani do gry, zresztą nie można ciągle motywować tak doświadczonych graczy – kontynuował selekcjoner reprezentacji Włoch,
Prandelli nie chciał odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób będzie motywował swoich zawodników przed pierwszym gwizdkiem sędziego. – Nie mogę zdradzić tego, co powiem drużynie przed wyjściem na boisko, ale mogę powiedzieć, o czym rozmawialiśmy pół godziny temu. Powiedziałem im, że muszą nie tylko być skoncentrowani przez pełne 90 minut, ale muszą być również uczuleni na każdy szczegół, bo to będzie bardzo wyrównana walka. Musimy dobrze analizować to, co będzie się działo na boisku – mówił trener reprezentacji Włoch.
Natomiast Andrea Pirlo pokusił się o porównanie Euro 2012 z poprzednimi turniejami, wszak doświadczony zawodnik już po raz trzeci występuje na Mistrzostwach Europy. – Po pierwszym meczu mam bardzo dobre wrażenia, wiedzieliśmy, co potrafimy, dzięki temu osiągamy dobre wyniki. Trzeba przyznać, że w 2004 roku mieliśmy mniej doświadczenia, ale za to świetnych graczy, jak Vieri, Totti czy Del Piero. Jeżeli chodzi o rok 2008, to po zdobyciu tytułu Mistrzów Świata w 2006 roku czuliśmy się bardzo silni i jestem przekonany, że mogliśmy wygrać te mistrzostwa. W tym turnieju chcemy dążyć do zwycięstwa, wiemy, co zamierzamy osiągnąć i chcemy zagrać tak, by wszyscy Włosi byli z nas dumni – mówił pomocnik Juventusu Turyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
