PKO BP Ekstraklasa. Parasola bezpieczeństwa już nie ma. PGE Stal Mielec musi wygrać z Wartą Poznań

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Jesienne spotkanie PGE Stali Mielec i Warty Poznań zakończyło się remisem. Teraz liczy się tylko wygrana
Jesienne spotkanie PGE Stali Mielec i Warty Poznań zakończyło się remisem. Teraz liczy się tylko wygrana Łukasz Gdak
PGE Stal Mielec to najgorzej punktująca drużyna w lidze na wiosnę. Mecz z Wartą Poznań koniecznie trzeba wygrać, bo może się zrobić bardzo źle.

Do rundy wiosennej piłkarze PGE Stali Mielec przystępowali ze spokojem i dużą przewagą nad strefą spadkową. Mielczanie jednak fatalnie punktują w tym roku, są pod tym względem najgorsi w PKO BP Ekstraklasie, i po ostatniej kolejce będąca pod kreską Wisła Kraków zbliżyła się już na pięć oczek. Na alarm może bić jeszcze nie trzeba, ale ostrzegawcze światełko mruga już coraz mocniej, a na pewno nie ma mowy o parasolu ochronnym, który towarzyszył mieleckiej drużynie dotychczas.

Brak wygranej w sobotę z Wartą Poznań może jeszcze bardziej skomplikować sytuację, a patrząc na kolejnych rywali drużyny Adama Majewskiego, ciężko by było wtedy o optymizm. Wszystko może jednak odmienić zaksięgowanie trzech punktów w najbliżej serii spotkań.

- Zdajemy sobie sprawę w jakiej jesteśmy sytuacji, że zbliżyliśmy się niebezpiecznie do strefy spadkowej, ale żadnej paniki nie ma - uspokaja trener PGE Stali Mielec.

- Razem z zawodnikami czekamy z niecierpliwością na to spotkanie - dodaje.

Warta również ma na swoim koncie 33 punkty, ale jest w dużo lepszej sytuacji. Drużyna z Wielkopolski na wiosnę spisuje się bowiem rewelacyjnie, ugrała w tym czasie 15 punktów i mocno podskoczyła w tabeli. A przypomnijmy, że zimowała w strefie spadkowej.

Dużą pracę wykonał Dawid Szulczek, który trenerem poznańskiej drużyny został w listopadzie ubiegłego roku. Z miejsca nie poprawił wybitnie postawy swojej drużyny, ale w tym roku to już co innego. Ma też do dyspozycji mocniejszą kadrę z Frankiem Castanedą na czele, który dołączył do drużyny zimą. On, ale także Adam Zrelak to są piłkarze, na których trzeba mieć baczenie. Warta nie wypracowuje bowiem może całej masy sytuacji bramkowych, ale jest niesamowicie skuteczna.

To trochę przeciwieństwo mielczan, którzy przecież wcale nie grają tak źle, jakby miały na to wskazywać ich wyniki. W Lubinie ostatnio przez ponad godzinę byli zespołem zdecydowanie lepszym, wydawało się, że trzy punkty pojadą do Mielca, ale nagle coś się w ich grze zacięło. Stracona bramka była niczym mocny cios, po którym już się nie podnieśli.

W Wielką Sobotę liczyć się więc będą tylko i wyłącznie trzy punkty. I mielczan bez wątpienia stać na to, aby je zaksięgować.

- Na pewno nie będziemy grać tylko po to, aby nie stracić bramki. Chcemy zagrać tak, aby wygrać mecz u siebie, bo to jest dla nas najważniejsze. Nie powiem, czy ten mecz będzie piękny, czy brzydki. Kluczem są trzy punkty i zdajemy sobie z tego sprawę. Podchodzimy do tego meczu skoncentrowani, bez jakiejkolwiek paniki

- powiedział Adam Majewski.

Tak, tu nie ma co panikować. Trzeba tylko wyjść na boisko, zagrać swoje przez pełne 90 minut, a wtedy o efekt końcowy można być spokojnym. W innym wypadku sytuacja zacznie się komplikować.

Początek meczu w sobotę o godzinie 12.30.

Prezes, sędzia czy rzecznik prasowy. Coraz więcej kobiet świetnie odnajduje się w męskim świecie, jakim jest piłka nożna. Zobaczcie zdjęcia pań, które w różnych rolach działają w podkarpackiej piłce.

Coraz więcej kobiet działa w podkarpackiej piłce nożnej. Kim...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKO BP Ekstraklasa. Parasola bezpieczeństwa już nie ma. PGE Stal Mielec musi wygrać z Wartą Poznań - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24