Adrian Gryszkiewicz zaliczył nieudaną przygodę w Niemczech
Gryszkiewicz po dwóch niezłych sezonach w barwach Górnika Zabrze (2020/21 oraz 2021/22) postanowił, że czas na kolejny krok i zmianę otoczenia. Pomimo całkiem sporego zainteresowania ze strony szwajcarskiego FC Lugano oraz węgierskiego Fehérváru Polak zaczekał do końca kontraktu i dołączył do ekipy z 2. Bundesligi - SC Paderborn.
- Adrian jest silnym fizycznie, defensywnym piłkarzem z mocną lewą nogą. Może być wykorzystywany na całej lewej stronie lub na środku w formacji defensywnej. Podoba nam się jego profil – zaznaczał dyrektor sportowy Paderborn po transferze.
Zagraniczna przygoda nie poszła tak, jak sobie to zaplanował polski obrońca. Przez pół roku w nowym klubie zagrał tylko jedno spotkanie pucharowe. Z sytuacji skorzystał Raków Częstochowa.
Gryszkiewicz dołączył do Rakowa w styczniu; teraz czeka go rok przerwy
Raków Częstochowa wykorzystał fakt, że Gryszkiewicz praktycznie w ogóle nie grał. Paderborn chciał się pozbyć 23-latka z listy płac, dlatego kwota transferowa, którą zapłaciły Medaliki, jest symboliczna. Stoper miał być uzupełnieniem kadry Rakowa.
W pierwszej drużynie jeszcze nie zadebiutował, gdyż na początek został wysłany do trzecioligowych rezerw. Tam Gryszkiewicz
zagrał w dwóch meczach - ze Ślęzą Wrocław oraz Stala Brzeg. Z tym drugim rywalem 23-latek doznał poważnej kontuzji, która wykluczy go na rok. Piłkarz Medalików przeszedł już operację.
- Adrian Gryszkiewicz przeszedł zabieg uszkodzonej chrząstki stawowej i łąkotki. Obrońca doznał kontuzji podczas meczu drugiego zespołu ze Stalą Brzeg. Szczegółowe badania wykazały konieczność zabiegu, który wczoraj przeprowadzony został w klinice w Barcelonie - mogliśmy przeczytać w oficjalnym komunikacie klubu.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?