PKO Ekstraklasa. Dawid Szulczek: Pogoń na pewno zasługuje na więcej punktów

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Adam Jastrzebowski
Piłkarze Warty w sobotę zmierzą się w Szczecinie z Pogonią, która w tej rundzie zdobyła tylko jeden punkt w ekstraklasie. "Wolałbym, żeby rywal przystępował do meczu z nami po dwóch zwycięstwach, niż pod dwóch porażkach" – przyznał trener poznaniaków Dawid Szulczek.

Szczecinianie po remisie w Łodzi z Widzewem (3:3) przegrali u siebie ze Śląskiem Wrocław i w Białymstoku z Jagiellonią (oba mecze po 0:2). Szulczek uważa jednak, że absolutnie nie można mówić o kryzysie "Portowców".

- Patrząc na Pogoń, należy oddzielić wyniki od gry. Przez 90 procent meczów zespół gra dobrze, dominuje na boisku, a miejsce w czołówce tabeli jest nieprzypadkowe. Przytrafiają im się minuty, w których kilka błędów sprawia, że tracą bramki - stwierdził szkoleniowiec, który dodał jednocześnie, że szczecinianie prędzej czy później przełamią złą passę.

- Wolałbym, żeby Pogoń była po dwóch zwycięstwach, niż po dwóch porażkach. Zdaję sobie sprawę, że przy tylu stwarzanych sytuacjach, te bramki zaczną im wpadać. Liczę, że nie nastąpi to w meczu przeciwko nam. Biorąc pod uwagę wszystkie platformy statystyczne, Pogoń zasługiwała na więcej punktów w tych trzech spotkaniach, niż to, co zdobyła. Nie "siedzi" im finalizacja akcji - ktoś w ostatniej chwili zablokuje uderzenie lub jest ono minimalnie niecelne. Czasami obroni bramkarz - tłumaczył.

Szulczek uważa też, że Pogoń ma potencjał, by z powrotem włączyć się do walki o czołowe lokaty.

- To, co wydarzyło się w ostatnich meczach jest nieadekwatne do tego, co piłkarze Pogoni pokazują na boisku. Uważam, że to wciąż bardzo dobry zespół, który skończy ligę na czwartym miejscu - podkreślił.

"Zieloni" mają za sobą tylko dwa mecze w tej rundzie, bowiem spotkanie w Płocku z Wisłą zostało odwołane z powodu ataku zimy. Oba pojedynki Warta zremisowała.

- Oceniam te mecze pozytywnie, widać progres w naszej grze. Były natomiast rzeczy, które robiliśmy źle w meczach z Rakowem oraz Miedzią i to trzeba poprawić - stwierdził.

Szkoleniowiec nie ukrywa, że zespół pracuje nad tym, by grać bardziej ofensywnie i widowisko, ale póki co, priorytetem jest defensywa.

- Dopóki nie przekroczymy bariery 40 punktów, które gwarantują utrzymanie, to będziemy podchodzić do każdego rywala, skupiając się na szczelnej grze w defensywie. Bo to nam może dać więcej punktów. Jeśli zapewnimy sobie utrzymanie, postaramy się zrobić ten krok do przodu w ofensywie - wyjaśnił.

Szulczek poinformował, że wciąż poza składem są kontuzjowani Bartosz Kieliba oraz Mateusz Kupczak. Z kolei Wiktor Pleśnierowicz musi pauzować za żółte kartki. (PAP)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Rozgrywki PKO Ekstraklasy 2022/23 wykreowały nowych bohaterów. Kilku młodych zawodników zanotowało wyraźny postęp, a talent paru innych po prostu eksplodował. Którzy polscy piłkarze należą do tego grona? Oto jedenastka najlepszych młodzieżowców trwającego sezonu. Wielu z nich już latem może wyfrunąć z Polski.Status młodzieżowca należy się zawodnikom z obywatelstwem polskim, którzy w roku kalendarzowym, w którym następuje zakończenie sezonu, kończą 22. rok życia oraz młodszym (w tym sezonie rocznik 2001 i młodsi).

Polskie perełki z Ekstraklasy. Jedenastka najlepszych młodzieżowców

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24