PKO Ekstraklasa. Korona Kielce gra z ŁKS Łódź. Nie wszyscy mogą wystąpić w tym meczu. Wiemy kogo zabraknie. Będą zmiany w składzie

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Adrian Dalmau zdobył bramkę dla Korony w meczu ze Śląskiem Wrocław. Czy w Łodzi zacznie spotkanie w podstawowym składzie?
Adrian Dalmau zdobył bramkę dla Korony w meczu ze Śląskiem Wrocław. Czy w Łodzi zacznie spotkanie w podstawowym składzie? Dawid Łukasik
Piłkarze Korony Kielce w piątek, 4 sierpnia, rozegrają drugi mecz sezonu 2023/2024 w PKO BP Ekstraklasie. Na wyjeździe zmierzą się z ŁKS Łódź, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30. Kielecki zespół będzie wspierać dopingiem grupa kilkuset kibiców. Korona nie zagra w optymalnym składzie, można się spodziewać kilku zmian w wyjściowej jedenastce.

Korona Kielce w piątek, 4 sierpnia, gra z ŁKS Łódź

Korona w tym sezonie rozegrała jeden mecz - na Suzuki Arenie zremisowała ze Śląskiem Wrocław 1:1, bramkę w debiucie zdobył Hiszpan Adrian Dalmau. Drugi pojedynek z Rakowem Częstochowa został przełożony. ŁKS słabo zaczął sezon. Najpierw przegrał 0:3 z Legią w Warszawie, a później uległ Ruchowi Chorzów 0:2.

Piotr Malarczyk, Kyryło Petrow i Dawid Błanik leczą jeszcze urazy

Wszystko wskazuje na to, że kielecki zespół nie będzie mógł zagrać w optymalnym składzie. Piotr Malarczyk ma uraz pleców, problemy zdrowotne maja także Ukrainiec Kyryło Petrow i Dawid Błanik.

– Wszystko wskazuje na to, że Piotrek i Kyryło nie będą do mojej dyspozycji. Przeprowadzimy jeszcze kolejne badania, po których stwierdzimy, czy podejmiemy jakieś ryzyko. Dawid przechodzi jeszcze ostatnie badania. Proces wprowadzania go do gry idzie bardzo dobrze. Musimy jednak zachować rozsądek, bo miał duży ubytek na mięśniu. Wszystko kontrolujemy. Nie chcemy, aby coś teraz było niedoleczone. Mamy określony styl pracy. Są inni zawodnicy, którzy czekają na swoją szansę. Nie narzekamy, pracujemy dalej. Dostaną szansę inni, prawdopodobnie będzie kilka zmian. To nie zmienia naszego nastawienia, jedziemy do Łodzi po zwycięstwo. Prawdopodobnie będzie nas wspierać komplet naszych kibiców, którzy zasiądą w sektorze gości. To jest dodatkowa motywacja

– mówi Kamil Kuzera, trener Korony.

Kamil Kuzera i Dalibor Takać o meczu Korony z ŁKS

Do normalnych treningów wrócił już Miłosz Strzeboński. - Widzę u niego dużo chęci, ma dużą jakość piłkarską. Czekamy, co nam zaprezentuje - dodał trener Kamil Kuzera.

Czy nowi zawodnicy Martin Remacle, Adrian Dalmau i pozyskany ostatnio Yoav Hofmeister z Izraela mogą już zagrać w wyjściowym składzie? Nie mogliśmy tych zawodników wrzucić w obciążenia typowo kształtujące wytrzymałość. To jednak nie ten moment. Delikatnie ich musimy podbudowywać. Dla nas najważniejsze jest spięcie tygodnia, czyli mecz mistrzowski. Musimy tym spokojnie zarządzać. Liczę na tych zawodników, wiem, że pomogą drużynie. Mają też dużo ambicji - podkreślił Kamil Kuzera.

W meczu Korony z ŁKS nie zabraknie podtekstów

W zespole ŁKS występuje między innymi Michał Mokrzycki, były piłkarz Korony i Wisły Sandomierz. Dobrze zna się z trenerem Kamilem Kuzerą.

- Znam go bardzo długo. Między nami są momentami takie relacje jak ojciec z synem. Ostatnio miał duże perypetie związane z transferem. Miał dołek psychiczny. Rozmawiałem z jego rodzicami, którzy prosili, żebym z nim porozmawiał. Szybko znaleźliśmy język. On jest bardzo zdeterminowany, żeby grać na najwyższym poziomie. Widać, że nie kalkuluje. Prywatnie bardzo mu kibicuję, ale w tym meczu zrobimy wszystko, żeby dobrze nie wypadł

- powiedział Kamil Kuzera.

To będzie szczególny mecz dla Pawła Golańskiego, dyrektora sportowego Korony Kielce, który jest mocno związany z ŁKS Łódź, jako piłkarz był wychowankiem tego klubu. -Jeżeli przyczynimy się do tego, żeby dyrektor po tym spotkaniu był uśmiechnięty, to będziemy zadowoleni - mówił Kamil Kuzera.

Zmiana terminu meczu Korona Kielce - Górnik Zabrze

Departament Logistyki Rozgrywek poinformował o zmianie terminów dwóch meczów w 4. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Spotkanie Korona Kielce - Górnik Zabrze odbędzie się w sobotę 12 sierpnia o godz. 17:30, natomiast Piast Gliwice - Raków Częstochowa zostanie rozegrany 11 sierpnia o godz. 20:30. Pierwotnie mecz Korony miał się odbyć w piątek. Zmiany te są związane z awansem Rakowa do III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów oraz wyznaczeniem meczów z Arisem Limassol na 8 i 15 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24