Podbeskidzie - Pogoń Szczecin LIVE! O fotel lidera

Piotr Szymański
Podbeskidzie ma szansę na objęcie prowadzenia w pierwszej lidze
Podbeskidzie ma szansę na objęcie prowadzenia w pierwszej lidze Rafał Rusek
Wyprawa przed tygodniem do Świnoujścia zakończyła się z "happy end'em" dla zespołu z Bielska-Białej, a już dzisiaj podopiecznych Roberta Kasperczyka czeka kolejne spotkanie z zespołem z Pomorza - Pogonią Szczecin. Relacja NA ŻYWO ze stadionu od 20.15 w Ekstraklasa.net!

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin - relacja NA ŻYWO od 20.15 w Ekstraklasa.net!

- Taki mecz, jaki graliśmy w pucharze z Lechem Poznań musiał na moich zawodnikach zostawić ślad. Bez względu na to, jak byśmy tych zawodników przygotowywali do meczu z Flotą, to i tak czuliby w nogach trudny meczu z Lechem. I tak też było na boisku. Niektórzy piłkarze, którzy się na nim pojawili wyglądali znacznie słabiej niż normalnie. Było widać zmęczenie po Lechu - tłumaczył postawę swoich zawodników, szkoleniowiec Podbeskidzia.

Tak więc Górale pewnie zmierzają do Ekstraklasy. Po remisie z Flotą, mają nad nią bezpieczne sześć punktów przewagi. Co więcej, gdyby w dzisiejszym spotkaniu udało się zgarnąć komplet punktów, to w Bielsku cieszyliby się z fotelu lidera! Dość sensacyjnie swoje wczorajsze spotkanie przegrał bowiem ŁKS Łódź.

- Czuć już tą atmosferę, choćby w szatni, kiedy rozmawiamy między sobą. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego jaki mamy cel i będziemy robić wszystko, by go zrealizować - mówi kapitan bielszczan, Sławomir Cienciała, którego jednak zabraknie w składzie z powodu kontuzji. W meczu z Pogonią na pewno nie zagra także drugi defensor, Bartłomiej Konieczny (z powodu kartek).

Natomiast Pogoń bardzo potrzebuje punktów. Mimo, że Portowcy są niepokonani na wiosnę (8 spotkań bez porażki), cały czas nerwowo spoglądają za siebie, bo za plecami mają miejsce oznaczające spadek. Degradacji do drugiej ligi nikt w Szczecinie nie uwzględnia. Przed sezonem to właśnie Pogoń była stawiana w jednym szeregu z drużynami mogącymi powalczyć o awans. Liga boleśnie zweryfikowała jednak ambicje podopiecznych Artura Płatka.

- Podbeskidzie walczy o awans, natomiast my bijemy się o utrzymanie. Na pewno będzie to ciekawy mecz, bo żaden z zespołów nie odpuści. Musimy przywieźć z Bielska-Białej komplet punktów – zapowiada przed spotkaniem Krzysztof Hrymowicz.

Do składu szczecinian wracają Bartosz Ława i Łukasz Matuszczyk. Pauzować z powodu żółtych kartek muszą z kolei Piotr Petasz i Przemysław Pietruszka.

W jesiennym meczu dość łatwo wygrało Podbeskidzie 3:1. Szybko zdobyte bramki przez Adama Cieślińskiego (3. min.) i Roberta Demjana (8. min.) ustawiły tamto spotkanie. Czy Portowcom uda się rewanż w stolicy Podbeskidzia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24