Pogoń II wygrała, Świt i Vineta na remis. W IV lidze czołówka bez zmian

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Vineta (białe stroje) uratowała punkt po rzucie wolnym
Vineta (białe stroje) uratowała punkt po rzucie wolnym fot. arkadiusz wojtasiewicz
III liga piłkarska. Po siedmiu zwycięstwach z rzędu Świt Szczecin pojechał do Gniewina po ósmy skalp, ale miejscowy Stolem przechytrzył lidera rozgrywek. Stare porzekadło piłkarskie mówi: jak nie możesz wygrać – zremisuj, co Świtowi się udało i ten punkt też może być cenny w końcowym rozstrzygnięciu.

Świt od początku spotkania zaczął przeważać. Swobodnie mógł rozgrywać piłkę na środku boiska, a nawet połowie gospodarzy. Problem robił się, gdy szczecinianie zbliżali się w okolice bramki Stolemu. Było za ciasno, a grając wolno i schematycznie – brakowało miejsca na groźne akcje.

Gniewinianie ustawili się bardzo nisko, jakby od razu nastawieni na bronienie bezbramkowego remisu. Taka taktyka nie mogła dziwić, bo przegrali kilka ostatnich spotkań, a w piątek gościli lidera, który wygrywał mecz za meczem. Goście mieli kilka okazji, ale trudno ocenić, by to były czyste sytuacje.

Po paru minutach formę bramkarza Stolemu strzałem z dystansu sprawdził Daniel Ciechański. Uderzenie było celne, ale zbyt słabe. Po kilku akcjach technicznie uderzył Adam Ładziak. Piłka odbiła się od słupka, a Kacper Nowak przekombinował przy dobitce. Nie zdecydował się na uderzenie w pierwsze tempo, tylko zrobił obrót i strzelił. Bramkarz wyczuł go i z trudem wybił na róg. Po dwóch innych stałych fragmentach gry Świt zagroził rywalom, ale w tych próbach brakowało mocy.

W II połowie gospodarze zagrali trochę bardziej odważnie. Kilka razy egzekwowali stałe fragmenty gry, próbowali strzelać z dystansu. Za każdym razem Piotr Słowikowski łapał piłki. Bramkarz w 63. minucie uruchomił kontrę i Szymon Kapelusz po kilku sekundach strzelał z 17 m płasko, mocno, ale w środek bramki.

Świt dalej atakował, miał masę wrzutek, prób zaskoczenia, ale w piątek nie zdołał strzelił bramki. W akcjach szczecińskiego zespołu było za dużo nonszalancji, niedokładności i kombinatorstwa, a za mało prostej, ale szybkiej gry, wygranych pojedynków jeden na jednego. Po wrzutkach – piłki przechodziły obok główek i na dobrą sprawę bramkarz Stolemu nie został mocniej sprawdzony.

Pozostałe zespoły z Pomorza Zachodniego zagrają w sobotę i niedzielę. Błękitni Stargard w sobotę o godz. 12 podejmą Polonię Środę Wlkp., Flota Świnoujście w sobotę o 14 ugości Sokół Kleczew, a o ten samej porze Vineta Wolin rozpocznie wyjazdowe spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz. Na zakończenie kolejki – Pogoń II Szczecin w niedzielę o 12 podejmie Wikęd Luzino.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogoń II wygrała, Świt i Vineta na remis. W IV lidze czołówka bez zmian - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24