Pogoń Szczecin - Korona Kielce ONLINE. Czekamy na przełamanie "Portowców". Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO! [16.09.2023]

Drużyna, której kapitanem jest reprezentant Polski - Kamil Grosicki w trwającej kampanii PKO Ekstraklasy aktualnie zawodzi po całej linii. Mimo dobrego startu rozgrywek ligowych, kiedy to podopieczni Jensa Gustafssona pokonali w dwóch pierwszych kolejkach Wartę Poznań (3:0) oraz Widzew Łódź (2:1) kolejne mecze już nie były udane dla klubu z województwa zachodnio-pomorskiego. "Portowcy" przegrali wszystkie cztery spotkania i plasują się na dopiero 16. miejscu w tabeli z dorobkiem sześciu punktów.

Dodatkowo Pogoń szybko zakończyła swój udział w kwalifikacjach do Ligi Konferencji. W II rundzie bez najmniejszych problemów poradzili sobie z północnoirlandzkim Linfield FC. Jednak zatrzymali się już na etapie następnej, trzeciej rundy, gdzie silniejszy okazał się KAA Gent (5:0, 1:2), choć w rewanżu "Portowcy" byli w stanie wygrać. Jak się okazało to było zwycięstwo tylko na otarcie łez.

Warto podkreślić, że drużyna szwedzkiego trenera w lidze ma jeszcze jeden mecz zaległy.

- Rozpamiętywanie tego, co się wydarzyło w przeszłości, nam nie pomoże. Musimy się skupiać na tym, co przed nami. Widzę również, że zawodnicy wracający z meczów reprezentacji wracają do nas z nowymi siłami i chęciami. Potrzebujemy czasu, by lepiej się poznać

- mówił trener Pogoni, Jens Gustafsson na czwartkowej konferencji prasowej przed meczem z Koroną Kielce.

Z kolei podopieczni Kamila Kuzery radzą sobie jeszcze gorzej niż Pogoń. Drużyna z Kielc aktualnie plasuję się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Dotychczas wygrali tylko raz z Zagłębiem Lubin (2:0). Kielczanie poza tym zanotowali dwa remisy oraz trzy porażki. Nastrój, więc w drużynie Kuzery jest zdecydowanie gorszy niż w Pogoni. Pytanie, kto po sobotnim meczu sobie poprawi sytuację w tabeli.

- Mamy świadomość tego, ze jesteśmy na samym końcu i musimy się stąd wydostać. Gra nam się zgadzała i cały czas się zgadza, ale potrzebujemy punktów. Trzy przegrane przez nas mecze doprowadziły do tego, że jesteśmy w takim miejscu

- mówił Kuzera na konferencji przed meczem w Szczecinie.

W pojedynkach bezpośrednich między tymi drużynami w poprzednim sezonie lepsza była Pogoń Szczecin, która wygrała na wyjeździe w Kielcach 2:1. Z kolei w Szczecinie padł bezbramkowy remis.

Mecz Pogoń Szczecin - Korona Kielce w ósmej kolejce poprowadzi sędzia Paweł Raczkowski z Warszawy. System VAR będą obsługiwać Paweł Malec oraz Tomasz Listkiewicz. Pomagać sędziemu głównemu mają w sobotnim spotkaniu asystenci w postaci Radosław Siejka i Adam Kupsik.

Jens Gustafsson, trener Pogoni: Wczoraj mieliśmy najlepszy trening, jeśli chodzi o jakość i intensywność, odkąd przyszedłem do Pogoni. Bardzo wierzę, że zostanie to przeniesione na murawę podczas meczu. Jestem bardzo pewien siebie i drużyny, jeśli chodzi o to, jak ona w tej chwili wygląda. To przede wszystkim zasługa etyki pracy. Tego, że piłkarze chcą pracować.

Kamil Kuzera, trener Korony: Pogoń ma swoje problemy, ale dwa tygodnie to sporo czasu, żeby sytuację nieco poukładać. Będzie chciała udowodnić ze maja dobry zespół, bo tak jest. My będziemy chcieli wykorzystać ich problemy i musimy ciężko pracować, ale wierzę, że to przyniesie punkty. Presja w sporcie zawsze jest potrzebna, ale ta dobra presja. My mamy zupełnie inny kaliber problemów niż Pogoń, ale wiem że sobie poradzimy. Jedziemy tam i chcemy sprawić niespodziankę.

Nie zagrają w meczu Pogoń - Korona:
Pogoń: Dante Stipica (przesunięty do rezerw), Wojciech Lisowski, Marcel Wędrychowski, Olaf Korczakowski (urazy), Joao Gamboa (?)
Korona Jakub Łukowski, Dalibor Takac (kontuzje), Jewgenij Szykawka, Marius Briceag (?)

Transmisja na żywo wyłącznie w Canal+ Sport. W internecie mecz w aplikacji i na stronie Canal+ Online. Komentuje duet Robert Skrzyński - Mateusz Rokuszewski. Relacja LIVE od godziny 15:00 w GOL24 - zapraszamy!

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy