4 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ten stoper to pierwszy ruch Pogoni latem. Benedikt Zech,...
fot. Andrzej Szkocki

Poznaj wszystkie letnie transfery Pogoni Szczecin [ZDJĘCIA]

Ten stoper to pierwszy ruch Pogoni latem. Benedikt Zech, austriacki obrońca, podpisał 3-letnią umowę z naszym klubem.

Austriak przyszedł na świat 3 listopada 1990 roku w miejscowości Feldkirch. Mierzy 186 centymetrów i waży 73 kilogramy. Seniorską karierę zaczynał w klubie Austria Lustenau. Od sezonu 2012/13 broni barw S.C. Rheindorf Altach, z którym najpierw awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, a następnie dwukrotnie zaliczył przygodę w europejskich pucharach.

- Benedikta obserwowaliśmy już od długiego czasu i doskonale wiemy, na co go stać - mówi dyrektor pionu sportowego Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk. - Jestem przekonany, że dobrze wpasuje się w styl Pogoni Szczecin i da nam dużo jakości oraz doświadczenia w obronie.

Austriak to przede wszystkim środkowy obrońca, ale nieobca jest mu też gra na boku defensywy. Rozegrał dotąd 124 mecze w austriackiej Bundeslidze, w których zdobył 2 bramki. Wystąpił też w 116 spotkaniach rodzimej 2. Ligi (4 bramki). Nigdy w karierze nie obejrzał bezpośredniej czerwonej kartki. Na swoim koncie ma 12 meczów w eliminacjach Ligi Europy.

Zobacz również

Dziewczęta SP Wierzchosławice i ZSP Brzesko w finale krajowym Pucharu Tymbarku

Dziewczęta SP Wierzchosławice i ZSP Brzesko w finale krajowym Pucharu Tymbarku

Wystawa 57 historycznych fotografii Pawła Pierścińskiego

Wystawa 57 historycznych fotografii Pawła Pierścińskiego

Polecamy

Marcin Matysiak (trener piłkarzy ŁKS): Szukaliśmy nowych bodźców, nowej energii WIDEO

Marcin Matysiak (trener piłkarzy ŁKS): Szukaliśmy nowych bodźców, nowej energii WIDEO

Trener Bayernu rozwiał wątpliwości. "To moja ostatnia konferencja"

Trener Bayernu rozwiał wątpliwości. "To moja ostatnia konferencja"

Oto kara dla Lecha za race w meczu z Legią. Media: Klub symbolicznie ukarany

Oto kara dla Lecha za race w meczu z Legią. Media: Klub symbolicznie ukarany