Prezes Wielkopolskiego ZPN o koszmarnym przeżyciu z ostatnich lat. Paweł Wojtala w szczerym wyznaniu o prześladowaniu przez stalkera

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Prezes Wielkopolskiego ZPN, Paweł Wojtala zdecydował się przerwać milczenie i w długim wywiadzie opowiedział o koszmarnych przeżyciach z ostatnich lat
Prezes Wielkopolskiego ZPN, Paweł Wojtala zdecydował się przerwać milczenie i w długim wywiadzie opowiedział o koszmarnych przeżyciach z ostatnich lat Adam Jastrzebowski
Paweł Wojtala, prezes Wielkopolskiego ZPN, były reprezentant i piłkarz Lecha, udzielił wywiadu Interii, w którym wyznał, że od sześciu lat jest prześladowany przez byłego męża swojej partnerki.

Bolesna spowiedź sternika związku zawiera szokujące informacje o donosach na niego do stu podmiotów związanych z branżą piłkarskich, w tym do prezydenta RP, szefa FIFA, byłego i obecnego prezesa PZPN. Na liście stalkera, prześladującego Pawła Wojtalę, była również swego czasu nasza redakcja.

Zobacz też: Paweł Wojtala o jubileuszu 110-lecia Wielkopolskiego ZPN

– Z jednej strony to śmieszne, ale z drugiej – straszne. Nikomu nie życzę, żeby znalazł się w podobnej sytuacji... Przeróżne donosy wysyłane są na mnie od mniej więcej sześciu lat, z różną intensywnością. To permanentne nękanie mnie przez człowieka, z którym rozwodzi się moja obecna partnerka. Pod wieloma pismami mężczyzna ten podpisywał się z imienia i nazwiska. Chociaż nie brakowało również anonimów. Były i są to działania mające ewidentnie znamiona stalkingu – mówił w rozmowie z Interią prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.

Donosy na niego to jednak nie wszystko. Siedem lat temu jemu i jego partnerce ktoś założył nielegalny podsłuch.
– W 2020 r. zgłosiłem to na policję. W zeszłym roku ta osoba usłyszała wyrok za podłożenie nam tego podsłuchu i za to, że udostępniła te nagrania przed sądem w różnych dziwnych sprawach, zupełnie niezwiązanych z tym, co się na nich dzieje. Zresztą te podsłuchy... Wie pan, to jest coś bardzo nieprzyjemnego. To przekroczenie wszelkich granic – dodał Wojtala.

W wywiadzie zdradził on także, czego dotyczyły donosy od stalkera. – Powstał między innymi taki, w którym przekonywał, że prowadzę... nielegalną działalność bukmacherską, że mam jakieś tajne udziały, że powinno się mnie zdyskwalifikować z działania w środowisku piłkarskim. Sugerował, a nawet pisał wprost, że jestem współwłaścicielem czy udziałowcem wielkich zagranicznych firm – kontynuował prezes Wielkopolskiego ZPN.

Sporo zarzutów dotyczyła też jego życia prywatnego. –Żadne zarzuty nie okazały się prawdziwe i nie wszystkie trafiły do sądu. Często były umarzane już przez policję lub na etapie składania wyjaśnień – tłumaczył Wojtala i dodał, że tak długo oficjalnie nie mówił o sprawie, bo liczył, że prześladowca się opamięta.

Turystyczna Wielkopolska: Kalisz

od 16 lat

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24