Przedmeczowa bitwa: Legia – Steaua. Kto lepszy poza boiskiem?

Daniel Harasim
Legia - Steaua z przymrużeniem oka
Legia - Steaua z przymrużeniem oka brak
Kto jest większym mocarzem - Legia Warszawa czy Steaua Bukareszt? Na to pytanie już dziś wieczorem odpowiedzą nam zawodnicy obu drużyn, walcząc w piłkarskim pojedynku o awans do Ligi Mistrzów. Co by jednak było, gdyby to spotkanie miało się rozegrać w nie do końca boiskowych warunkach?

Stadion

[img]https://d-wg.ppstatic.pl/k/r//lv/ky/fn9bqps080ws0404884wcg4o8g8/stadiony.600.png

Stadion Wojska Polskiego aka „Pepsi Arena” w Warszawie vs. Stadion Ghencea w Bukareszcie. Arena domowa Steauy w Polsce miałaby dużo szczęścia, jeśli ktoś nie nosiłby się z planami jej zaorania i wybudowania czegoś – no właśnie, czegoś na wzór stadionu Legii. Nad Wisłą powiało zachodnią Europą, a rumuńskie budownictwo jest passé.

1:0 dla Legii

Kibice

[img]https://d-wg.ppstatic.pl/k/r//bl/1b/avjpvzsws0gw0wooggsw88sso4k/kibice.600.png

Doping kibiców Steauy
Doping kibiców Legii

Obie ekipy trzymają naprawdę solidny poziom – zwłaszcza frekwencyjny. Biorąc pod uwagę same zdjęcia, wynik padłby prawdopodobnie remisowy. Filmy dostępne w internecie rozwiewają jednak wszelkie wątpliwości – kibice Legii posyłają Rumunów na deski już w drugiej rundzie!

2:0 dla Legii

Panorama miasta

[img]https://d-wg.ppstatic.pl/k/r//lk/05/y6rpjv4cowckkwo8kw8sswso4o0/warszawa-bukareszt.600.png

W Warszawie powoli wyrastający las biurowców sąsiaduje z urokliwymi, zabytkowymi kamienicami... i postkomunistycznymi blokami robotniczymi. Obdartym budynkom w centrum Bukaresztu towarzyszy wywieszone pranie, szarość, ponurość oraz klimat godny radzieckiego kryminału. Takie trochę Katowice w wersji „hard”.

Oba miasta urodą nie grzeszą, ale mimo wszystko stolica Rumunii przy Warszawie prezentuje się równie malowniczo, co Bagdad przy Nowym Jorku.

3:0 dla Legii. Pogrom!

Fanki

[img]https://d-wg.ppstatic.pl/k/r//24/0z/qxckropw4s8kc8o4ok84wgwowcc/fanki.600.png

Ciężka przeprawa. Naturalna, słowiańska uroda anonimowej Legionistki, a w drugim narożniku ponętna Miss Steauy - Nicoletta Macarencu. Polała się krew, jednak po wyrównanym starciu wynik pozostaje nierozstrzygnięty. W tej bitwie mamy remis, w związku z czym...

Wciąż 3:0 dla Legii

Danie narodowe

[img]https://d-wg.ppstatic.pl/k/r//9h/dx/jm4dwgg8088soocwso4ggoosckg/mamaliga-cu-branza-si-smantana-bigos.600.png

Mămăligă cu brânză şi smântână, czyli mamałyga z kozim serem i śmietaną, kontra nasz rodzimy bigos. Kasza kukurydziana z nabiałem w konfrontacji z ciężkostrawnym miksem kapusty i kontyngentem mięsiwa. Piłka nożna to sport dla prawdziwych facetów, a prawdziwy facet musi umieć docenić dobrą kiełbachę. Bigos pobił rumuńską papkę do nieprzytomności!

4:0 dla Legii!

Folkowa muzyka

Rumunia

Polska

Kuń nie taki straszny, jak go malują i nie trzeba się go bać. Kunia nie boją się na pewno w rumuńskiej muzyce ludowej, która ładunkiem skoczności, szczęścia i uśmiechu rozweseliłaby nawet najbardziej ponurego Polaka. Południowe rytmy przemówiły, dlatego w takt rumuńskiej hulanki punkt wędruje do Bukaresztu.

Tuż przed końcowym gwizdkiem Rumuni strzelają honorowego gola.
Legia 4:1 Steaua, Polacy po raz pierwszy od 17 lat sięgają piłkarskiego nieba!

Pomysł zapożyczony z zaniechanej serii "Konfrontacje na przedpolu" serwisu zczuba.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24