Przed pierwszym gwizdkiem 1/16 Pucharu Polski w trudniejszej sytuacji wydaje się być Drutex-Bytovia. Na Kaszuby przyjedzie bowiem Zagłębie Lubin, ekstraklasowiec, który obecnie zajmuje 2. miejsce w tabeli najwyższej klasy rozrywkowej. Za Zagłębiem przemawia również fakt, że od startu Lotto Ekstraklasy rozgrywają po dwa mecze w tygodniu. „Miedziowi” w swoim mikrocyklu są przygotowani do pucharowego pojedynku w środku tygodnia. W klubie z Dolnego Śląska zapewniają , że puchary traktują na poważnie. Na boisko w Bytowie wybiegnie zespół złożony z piłkarzy, którzy dzisiaj będą w optymalnej formie. Wielce prawdopodobnym jest jednak, że Piotr Stokowiec, będzie chciał w meczu ze słabszym rywalem „rozstrzelać” Krzysztofa Piątka, czy Michała Papadopulosa - napastników Zagłębia mających spore problemy ze znajdowaniem drogi do bramek rywali.
Tomasz Kafarski nie miał zbyt wiele czasu aby przetrenować schematy mogące zatrzymać silnych ofensywnie rywali. W poprzedniej kolejce Drutex-Bytovia przegrała w I-lidze z Podbeskidziem Bielsko-Białą, tracąc przy tym dwie bramki. Początek meczu w Bytowie o godz. 19.
W Chojnicach natomiast panują nieco bardziej optymistyczne nastroje. W 1/16 Pucharu Polski „Chojna” trafiła na I-ligową Stal Mielec. Rywal drużyny z ul. Mickieiwicza 12 jest nowy na zapleczu ekstrklasy. W poprzednim sezonie awansowali z pierwszego miejsca II ligi zdobywając o 5 punktów więcej od drugiego Znicza Pruszków. W obecnym sezonie Mielczanie radzą sobie średnio. W 2 meczach zgromadzili 2 punkty ze stosunkiem bramek 1-1.
W Puchar Polski drużyna Janusza Białka weszła jednak dość odważnie. W ostatniej serii gier Stal wyeliminowała świeżo upieczonego ekstraklasowca Wisłę Płock.
Maciej Bartoszek, podobnie jak Tomasz Kafarski, od soboty miał nad czym pracować. Chojniczanka co prawda wygrała ze Stomilem Olsztym, dając tym samym sporo uciechy kibicom, jednak 4 stracone bramki to nie jest dobry sygnał. Trener Chojniczanki jak najszybciej musi znaleźć receptę na problemy w defensywie. Do tej pory „Chojna” miała szczęście i zdobywała bramkę pozwalającą dopisać jakiekolwiek punkty do swojego konta. Kata może się jednak odwrócić.
Początek spotkania ze Stalą Mielec o godzinie dzisiaj o godzinie 20 na stadionie przy ulicy Mickiewicza 12 W Chojnicach. Poprowadzi je Sylwester Rasmus.
Włodzimierz Szaranowicz: Mogę postawić duże pieniądze, że zdobędziemy więcej niż trzy złote medale
Agencja Informacyjna Polska Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
