Puchar Polski. Jagiellonia w finale
Gospodarze starali się kontrolować przebieg gry i zdobyć bramkę poprzez atak pozycyjny. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili jednak piłkarze Miedzi. W 12. minucie Forsell wstrzelił futbolówkę w pole karne, ale minął się z piłką Camara. Reszta pierwszej połowy stała pod znakiem niecelnych wrzutek piłkarzy Jagiellonii.
Po zmianie stron ciekawie zrobiło się po kilkunastu minutach. Najpierw Pospisil uderzył z dystansu i świetnie interweniował Kanibołocki. Po chwili podopieczni trenera Ireneusza Mamrota wykorzystali rzut wolny. Dośrodkowanie w pole karne, piłka wpadła między kilku zawodników. Jako pierwszy doskoczył do niej Romanczuk i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce.
Na 12 minut przed końcem spotkania rzut wolny wykorzystali także goście. Romanczuk faulował przed polem karnym Forsella, a Fin wiedział, co zrobić z piłką. Z 25 metrów uderzył na bramkę, futbolówka nabrała rotacji i zmyliła Kelemena. Ostatecznie wpadła do bramki, a kibice nastawiali się już na dogrywkę.
Dodatkowych 30 minut zmagań piłkarzy pozbawił Taras Romanczuk. Lider środka pola Jagiellonii otrzymał świetne dośrodkowanie od Guilherme i głową pokonał Kanibołockiego. W doliczonym czasie Jaga mogła jeszcze pokusić się o trzeciego gola, ale Jesus Imaz z ostrego kąta przeniósł piłkę nad poprzeczką.
PUCHAR POLSKI w GOL24
Niespotykana lojalność. Piłkarze grający w jednym klubie prz...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?