Radomiak Radom grał u siebie z Pogonią Szczecin. Zieloni przegrali sromotnie, bo aż 0:4. Oto zapis relacji na żywo i zdjęcia

Radomiak przegrał w piątek na własnym stadionie w Pogonią Szczecin 0:4! Zobacz zdjęcia z meczu
Radomiak przegrał w piątek na własnym stadionie w Pogonią Szczecin 0:4! Zobacz zdjęcia z meczu Maciej Kwiatkowski
W meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiak Radom rywalizował z Pogonią Szczecin. Do przerwy Zieloni przegrywali 0:3. Po zmianie stron Portowcy dołożyli jeszcze jedno trafienie i ostatecznie wygrali w Radomiu zdecydowanie. Przez prawie godzinę Zieloni grali w osłabieniu, bo czerwoną kartką ukarany został bramkarz Gabriel Kobylak.

Relacja na żywo z meczu Radomiaka z Pogonią

Radomiak Radom - Pogoń Szczecin 0:4 (0:3)[b]
[b]Bramki:
Ulvestad 27. 43, Grosicki 35 z rzutu karnego, Paryzek 90+1.

Radomiak: Kobylak - Grzesik (63. Jakubik), Rossi, Vusković, Abramowicz, Jordel (75. Snopczyński), Vagner Dias (27. Majchrowicz), Machado (63. Leandro), Wolski (63.Matos), Semedo, Jardel.

Pogoń: Cojocaru - Wachlqvist, Zech, Malec, Koutris, Ulvestad (63. Gorgon), Kurzawa, Przyborek(82. Paryzek), Grosicki, Bichakhchyan (71. Wędrychowski), Koulouris (82.Lisowski).

Z obozu Radomiaka płynęły nieoficjalne informacje, że w zespole Zielonych może zagrać nawet trzech juniorów. Informacja nie okazała się prawdziwa, bo trener Maciej Kędziorek postawił na bardziej doświadczonych piłkarzy. W składzie Radomiaka znalazł się między innymi Bruno Jordao środkowy pomocnik sprowadzony z angielskiego Wolverhampton. Do ostatnich minut przed meczem ważyły się losy jego uczestnictwa w tym spotkaniu. Na szczęście klub z Premier League przysłał stosowne doku Jardela, który dołączył do ekipy z Radomia w ostatnią środę.

Zobaczcie galerię zdjęć z meczu Radomiaka z Pogonią Szczecin

I połowa

1. minuta: Od środka boiska zaczęła Pogoń, choć losowanie wygrał Radomiak. Kapitan Zielonych Raphael Rossi wybrał jednak połowę, oddając gałę Portowcom. Grają na Struga...
3 minuta: Pierwsza żółta kartka w tym meczu. Fredrik Ulvestad bezpardonowo zaatakował nogi Luisa Machado, za co dostał napomnienie.
8. minuta: Groźna akcja szczecinian. Kamil Grosicki dośrodkowywał, a Ethymios Koulouris strzelał głową. Celnie, ale Gabriel Kobylak nie dał się zaskoczyć.
17 minuta: W polu karnym Radomiaka szarżował Adrian Przyborek. Ofensywny gracz Pogoni wcelował w bramkę, ale Kobylak wybił piłkę na rzut rożny. Zieloni nadal pozostają bez dobrej, zaczepnej akcji w ofensywie. Przeważa w tym elemencie Pogoń.
26. minuta: Wreszcie groźnie zaatakował Radomiak. Akcję całego zespołu finalizował Dawid Abramowicz. Szczęście Portowców polegało na tym, że obrońca Zielonych minimalnie przestrzelił.
27. minuta: GOL DLA POGONI: Grosicki dograł w pole karne. Ulvestadf dpołożył nogę i po długim rogu wcelowałdo siatki gospodarzy.
35. minuta: GOL DLA POGONI: W wydawało się niegroźnej sytuacji bramkarz Radomiaka Gabriel Kobylak faulował w polu karnym Ethymiosa Koulourisa. Sędzia Paweł Malec podbiegł do monitora VAR, po czym zawyrokował o rzucie karnym dla Pogoni i czerwonej kartce dla golkipera miejscowych. Autorem skutecznie wykonanej jedenastki okazał się Grosicki.
43 minuta: GOL DLA POGONI: Radomiak na łopatkach. Niby nic nie grali w tej akcji w ofensywie, a i tak zdobyli trzeciego gola. Ulvestad z bliska wepchnął futbolówkę do siatki Filipa Majchrowicza, który po czerwieni dla Kobylaka staanął między słupkami bramki Zielonych.
45 minuta +4: Sędzia Malec z Łodzi zaprosił oba zespoły na przerwę. Przyjezdni schodzą do szatni z podniesionymi głowami. Gracze Radomiaka wypatrują szczęścia w murawie...

Zobaczcie galerię zdjęć z meczu Radomiaka z Pogonią Szczecin

II połowa

46 minuta. Zaraz po wznowieniu gry, Radomiak ruszył z atakiem na bramkę przyjezdnych. Ci jednak w obronie spisywali się bez zarzutu.
53 minuta. Po akcji na lewym skrzydle Grosickiego, który dograł do Przyborka, wręcz powinno być 4:0. Młodzieżowiec skiksował, nie trafiając z bliskiej odległości w światło bramki.
60 minuta: Tym razem musiał wykazać się Valentin Cojocaru. Bramkarz Pogoni złapał jednak kąśliwy strzał Rafała Wolskiego, który za moment zszedł już na ławkę rezerwowych.
70 minuta. Przez ostatnie minuty "gra w chodzonego". Niby Pogoń atakuje, niby Radomiak wyprowadza akcje w ofensywie. Nic jednak z tego nie wychodzi.
78 minuta. Kamil Grosicki chciał się zabawić z bramkarzem i defensywą Radomiaka. Kiedy wszyscy czekali na dośrodkowanie z rzutu rożnego. Grosik zakręcił gałę, która zmierzała w okienko bramki. Na szczęście Majchrowicz złapał futbolówkę.
88. minuta: Radomiak od blisko dziesięciu minut ani na moment nie zagościł w polu karnym Pogoni.
90 minuta+1. GOL DLA POGONI: Radomiak na kolanach. Po rzucie rożnym do piłki dopadł młodzieżowiec Patryk Paryzek, który na boisku zameldował się kilka minut wcześniej. Huknął z półobrotu i mimo rozpaczliwej interwencji Majchrowicza piłka wtoczyła się do bramki radomian. Zaraz po wznowieniu gry os środka arbiter zakończył to spotkanie.

Zobaczcie galerię zdjęć z meczu Radomiaka z Pogonią Szczecin

Tak zapowiadaliśmy mecz Radomiaka z Pogonią

Żaden ze szkoleniowców PKO Ekstraklasy przed meczem 21. kolejki nie chciałby się znaleźć w skórze Macieja Kędziorka. Szkoleniowiec Radomiaka nie dość, że po przegranym meczu aż 6:0 w Krakowie z Cracovią musiał dotrzeć do głów podopiecznych i wpłynąć na ich morale, to jeszcze nie będzie mógł skorzystać z czterech zawodników. - Na szczęście na obecną chwilę nie będzie tych czterech zawodników. Pozostali są gotowi do gry. Powiedzieliśmy sobie po tym meczu z Cracovią, że nie cofniemy wydarzeń i najlepszym momentem, jaki jest przed nami, żeby o nim całkowicie zapomnieć, jest Pogoń. Dlatego nikogo nie muszę dodatkowo mobilizować – przyznał Kędziorek, podczas przedmeczowej konferencji prasowej.

Oznacza to, że szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z: Leonardo Rochy (otrzymał karę dyskwalifikacji na dwa mecz), Michała Kaput (nie zagra w trzech najbliższych pojedynkach, plus meczu z Piastem Gliwice, z którego jest wypożyczony) oraz Luizao oraz Christosa Donisa. Do zespołu powróci z kolei Raphael Rossi, który pauzował z Cracovią za osiem żółtych kartek.

Pytanie, jakie drąży kibiców, to obsada pozycji bramkarza. Choć Gabriel Kobylak, w zasadzie nie zawinił przy stracie żadnej z sześciu przepuszczonych bramek, to w głowie ma niechlubną postawę i wyciągniecie z tak zwanej „sieci” pół tuzina goli. - Nie odpowiem na to pytanie, kto stanie pomiędzy słupkami. Czy to będzie Gabriel Kobylak, czy Filip Majchrowicz. Wszystko okaże się w piątek – dodał szkoleniowiec Zielonych.

Za to bardzo dobrze na treningach w ostatnich dniach prezentował się sprowadzony z Wolverhampton Bruno Jordao. Jest więc więcej, aniżeli prawdopodobne, że kibice Radomiaka zobaczą debiut Portugalczyka w starciu z Pogonią. Nie wykluczone, że takowy zanotuje również sprowadzony do klubu z Radomia w środę – Jardel. - Przepracował z nami zaledwie dwa treningi, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Pytałem, czy jest przygotowany i oznajmił, że tak. Jest przygotowany na pełne 90 minut pod względem fizycznym – podsumował Kędziorek.

Tymczasem pojedynek Zielonych z Portowcami, w których z powodu pauzy za żółte kartki nie zagra Joao Gamboa poprowadzi Paweł Malec z Łodzi. Na wozie VAR za to zasiądzie Szymon Marciniak, który jako główny rozstrzygał wygrany przez Portowców pojedynek we Wrocławiu ze Śląskiem.

Początek meczu 21. kolejki pomiędzy Radomiakiem a Śląskiem w piątek 16 lutego o godzinie 18:00

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radomiak Radom grał u siebie z Pogonią Szczecin. Zieloni przegrali sromotnie, bo aż 0:4. Oto zapis relacji na żywo i zdjęcia - Echo Dnia Radomskie

Wróć na gol24.pl Gol 24